
To było jedno z największych wydarzeń show-biznesowych 2018 roku. Doda po raz pierwszy wzięła ślub kościelny. Ceremonia odbyła się w jednym z najdroższych hoteli w Hiszpanii. Para zapłaciła za tę przyjemność krocie. Zobacz, jak wyglądał bajkowy ślub Dody i Emila Stępnia.
Jedna z najpopularniejszych polskich piosenkarek Doda i producent filmowy oraz biznesmem Emil Stępień wzięli ślub 14 kwietnia 2018 roku w hiszpańskim mieście Marbella. Zarówno zaręczyny, jak i sam ślub do ostatniej chwili były utrzymywane w wielkiej tajemnicy. Mimo, iż Doda zaręczyła się z Emilem latem 2017 roku – oficjalnie utrzymywała, że jest on tylko jej przyjacielem.
Ślub pary odbył się w luksusowym i drogim hotelu Villa Padierna Palace. Następnego dnia miały tam miejsce tradycyjne poprawiny. Goście Dody i Emila mogli skorzystać z licznych hotelowych atrakcji, m.in. pola golfowego, SPA i sauny. Hotel, który wybrali nowożeńcy, to jedna z najdroższych lokalizacji w Hiszpanii. Doba w tym miejscu to koszt rzędu nawet 3 tys. złotych.
Doda zdecydowała się pójść do ślubu w przepięknej kreacji izraelskiej marki Berta, której koszt może sięgać nawet 50 tys. złotych. Była to suknia o kroju rybki, z długim trenem i przepięknym welonem. Kreacja była bogato zdobiona w koronki. Głęboki dekolt podkreślał ponętny biust gwiazd. Emil z kolei miał na sobie, klasyczny ciemny garnitur.
Po ślubie szczęśliwa mężatka zaczęła publikować zdjęcia z ceremonii i zdradzać szczegóły imprezy. Okazało się, że Doda i Emil wzięli łącznie trzy śluby. Pierwszy cywilny miał miejsce w Ciechanowie na przełomie marca i kwietnia 2018 roku. Doda w szczerym wpisie na Instagramie podziękowała urzędniczce z Urzędu Stanu Cywilnego w swoim rodzinnym mieście za dochowanie tajemnicy.
ZOBACZ: Maciej Zień o kolekcji sukien ślubnych: Są jedwabne, zwiewne, lekkie i romantyczne
Dwa pozostałe śluby kościelne odbyły się w Marbelli. Ceremonię poprowadzili księża z zakonu w Sandomierzu. Na uroczystość zostało zaproszonych tylko 50 gości. Byli to najbliżsi przyjaciele i rodzina pary: ukochani rodzice Wanda i Paweł Rabczewscy, przyjaciel Dżaga, najbliższa ekipa itd. Co ciekawe, goście do końca nie wiedzieli, że zostali zaproszeni na uroczystość ślubu i wesela.
Kiedy Doda ujawniła informację o swoim ślubie – zdania na ten temat były podzielone. Oprócz morza gratulacji, część fanów miała pretensje do gwiazdy za to, że ich oszukiwała twierdząc, iż Emil jest tylko jej przyjacielem. Słynąca z bliskiego kontaktu z obserwatorami piosenkarka postanowiła wytłumaczyć swoją decyzję na Instagramie:
Pytacie mnie czemu ukrywałam swój związek tyle czasu. Bo chciałam dać czas w końcu sobie. Chciałam pierwszy raz, odkąd 20 lat temu stałam się osobą publiczną, móc przezywać rodzące się uczucie nie na oczach wszystkich. Dać mu szansę, żeby rodziło się w spokoju i bez pośpiechu. Żeby przeżyło. Dać mu szansę, żeby rosło z dala od mediów, plotek, hejtu i ciekawskich życzących źle i moich starych błędów. Dać mu szansę, by urosło w siłę na tyle, bym wiedziała, że kocham i jestem kochana NAPRAWDĘ.
Z okazji ślubu Doda nagrała też piosenkę ”Miłość na etat”, której teledysk zawierał prywatne nagrania z ceremonii i uroczystości.
Szacuje się, że bajkowy ślub Dody i Emila kosztował małżonków blisko 800 tys. złotych. Najwięcej, bo aż 400 tys. złotych kosztowały obrączki i pierścionek zaręczynowy.
Monika Łaguna
fot. Instagram/dodaqueen
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Prawie milion złotych w błoto. Już dawno po rozwodzie. Szkoda.