Reklama

Na co Tomasz Komenda wydał pieniądze z odszkodowania

28/02/2024 15:59

Niewinnie skazany otrzymał do państwa miliony złotych odszkodowania za niesłuszną, wieloletnią karę więzienia. Pierwszy milion Tomasz Komenda przekazał swojej mamie. Jego była partnerka Anna Walter twierdziła jednak, że później wydawał pieniądze w skandaliczny sposób.

W maju 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę. W lutym 2021 roku przyznano mu ponad 13 milionów złotych - 12 milionów złotych w ramach zadośćuczynienia oraz więcej niż 800 tysięcy złotych jako odszkodowanie. Jak donosił tygodnik "Polityka", następnego dnia mężczyzna udał się do banku. Zamknięto dla niego cały oddział i wypłacono milion złotych, który przekazał matce.

Na co Tomasz Komenda wydał pieniądze z odszkodowania?

Potem jednak pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące konfliktu Tomasza Komendy z Anną Walter. Była partnerka niewinnie skazanego zarzucała mu, że opuścił ją wraz z dzieckiem (Anna Walter posiada jeszcze dwoje dzieci z poprzedniego związku), zostawiając ją oraz syna bez środków do życia.

Kiedy to prawie dwa lata temu Tomasz, nie ja, wyszedł z domu, zostawiając mnie samą z 3 dzieci. Gdy jego syn zachorował, a zdarza się to do dziś niestety nadal dość często, Tomasz nawet nie pojawił się w szpitalu, by go odwiedzić. Byłam z tym sama jak palec, tylko matka to zrozumie, kiedy siedzisz z dzieckiem w szpitalu, a tatuś wysila się raptem na smsa - przekazała w opublikowanym oświadczeniu.

Anna Walter ujawniła, na co, jej zdaniem, Tomasz Komenda wydawał pieniądze z odszkodowania.

Nie miałam na żłobek, opłaty czy mieszkanie. Kiedy Tomek wydawał pieniądze na kupno apartamentów, które stoją puste lub zamieszkują tam członkowie rodziny, na narkotyki i alkohol, kiedy rozdawał pieniądze na lewo i prawo wszystkim swoim kolegom, jego syn mieszkał w zadłużonym mieszkaniu obrośniętym grzybem.

W związku z tym Anna Walter złożyła wniosek do sądu o alimenty na kwotę 4,5 tysiąca złotych miesięcznie. Sąd alimenty przyznał, lecz Tomasz Komenda uważał, że kwota, jaką zażądała matka jego syna była zdecydowanie za wysoka.

ZOBACZ: Tomasz Komenda szczerze o walce z rakiem: Do operacji się nie nadawał. Ciężko mam

Milioner, który wydaje 2 razy tyle na używki, alko i przypadkowe koleżanki... - utyskiwała Anna.

Po śmierci Tomasza Komendy rozpoczęła się dyskusja, komu przypadnie spadek po zmarłym.

W pierwszej kolejności do spadku powołani są małżonek oraz dzieci zmarłego. Jeśli w chwili śmierci spadkodawca nie pozostawał w związku małżeńskim, to cały spadek odziedziczą wyłącznie dzieci. Opierając się na informacjach medialnych dotyczących spadkodawcy, można przyjąć, że w razie braku testamentu jedyną osobą, której należny będzie spadek, jest syn Tomasza Komendy - poinformował cytowany przez Plejadę adwokat Bartosz Grube.

fot. KAPiF, mat. pras.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Luiza - niezalogowany 2024-02-28 16:16:34

    Braciszek zgarnął wszystko, a powinna matka dziecka, bo dziecko jest przyszłością komendy a nie brat. Brat to do pracy, niech sobie sam zarobi a,nie brata kasę przytulił.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Roztropek - niezalogowany 2024-03-05 15:14:18

    I tak dziecko by nie dostało tylko matka.A matka dziecka to nie rodzina a brat jak najbardziej jest rodziną. I ja też bardziej bym zaufał swojemu bratu niż byłej. Nie tylko matka ale stryjek również potrafi przekazać pieniadze

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do