
Do tej pory powszechnie znana jest wersja Marcina Hakiela. Kasia Cichopek nigdy nie wypowiedziała się na temat rozstania z mężem. Tym razem dociekliwi internauci doszukali się rzekomego powodu końca małżeństwa znanej pary. Padło słowo "toksyk". Piszą również o uzależnieniu.
Do tej pory jedynie Marcin Hakiel wypowiadał się na temat rozstania z Kasią Cichopek. W pamiętnym wywiadzie w programie "Miasto kobiet" zasugerował, że jego żona w czasie trwania ich małżeństwa miała romans z innym mężczyzną. Już wtedy plotkowano, że Kasia związała się z Maciejem Kurzajewskim. Po kilku miesiącach oficjalnie potwierdziła tę wiadomość.
Kasia Cichopek nie mówiła nigdy o końcu związku z Marcinem. Za to już znacznie wcześniej przyznała, że nie była pewna, czy chce za niego wyjść.
To on nalegał na ślub, mnie małżeństwo nie było potrzebne do szczęścia. Miałam u boku mężczyznę, z którym lubiłam spędzać czas, podróżować i to mi wystarczyło. Uważałam, że jest dobrze tak, jak jest. Ale dla Marcina małżeństwo było ważne i w końcu mnie przekonał - wyznała w rozmowie z magazynem "Pani".
Przed ołtarzem ogarnęły ją wątpliwości. Zdała sobie sprawę, że jej życie zmieni się nie do poznania. Stwierdziła wręcz, że obrączka ciążyła jej na palcu.
Pojawiło się wiele znaków zapytania. Potem sama siebie uspokoiłam tym, że co prawda nikt nie może dać mi gwarancji, że to się uda, ale przecież lubię wyzwania. Gdy składałam przysięgę, słowa grzęzły mi w gardle ze wzruszenia. Mój brat żartował potem, że przy 'wierności' dziwnie zadrżał mi głos (...). Przez jakiś czas ciążyła mi ta obrączka na palcu. Patrzyłam na nią i myślałam: Jak to, nie jestem już wolna, wypadłam z obiegu, to już koniec? A przecież byłam szczęśliwa, więc nie rozumiałam, czemu takie pytania przychodzą mi do głowy - opowiadała.
Tymczasem Świat Gwiazd zauważył intrygujące komentarze pod najnowszym filmikiem umieszczonym przez Kasię i Maćka na Instagramie. Internauci określili Hakiela mianem "toksyka". Są pewni, że zmagał się z uzależnieniem, które stało się prawdziwą przyczyną rozstania.
- Kasiu nie jest łatwo uwolnić się od toksyka gratuluję jesteś mądrą odważną kobietą nie było pewnie łatwo.
- Toksyk!!! Jak nie wiesz, kto to... to zamilcz!!! Ile lat miała robić na hazardziste itp. i sama dbać o rodzinę??? Oj głupiaś ty... zasmakuj tego miodu... Powodzenia - pisali.
Nie wiadomo jednak, czy Kasia kiedykolwiek odniesie się do insynuacji swoich fanów. W końcu przyjęła politykę milczenia w sprawach końca swojego małżeństwa, które przetrwało 14 długich lat.
fot. Instagram, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To fakt że ten Hakiel wygląda na śliskiego typka
Dość tych pierdoł - widziały gały co brały - w obu przypadkach. Żal tylko dzieci bo chyba bocian ich nie przyniósł.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
A może ktoś przeinwestowal. Wziął niebotyczny kredyt nie oceniając swoich możliwości finansowych .. Jak kurs był niski, jakiś szło, jak podskoczył, zaczęły się kłótnie. Przecież wielką miłość rodziła się na parkiecie. Wszyscy to oglądali .. byli świadkiem. Potem zamknęli szkle tańca. Ale filmiki na facie szły, jak tańczyć .. eh. Poprzewracała się w ... A żal dzieci.
A to, że Hakiel kasę z banku chcial wyłudzić to cisza do dziś dnia. Cos z nim jest nie tak. Ale to wyjdzie. Dobrze ze go zostawila
Dla mnie to od początku była pusta lala tak nawet ją określają w ich środowisku.Ta kobieta to tylko zdana jest na przyjemności przeanalizujcie jej wypowiedzi.Może i nie był idealny jak każdy ,którzy s małzenstwie są idealni.Jeżelu coś nie było tak to się nie zdradza tak jak ta puszczalska wolny ptaszek tylko bierze rozwód.Nie nastolatka a pusta najlepsze kiedy nazwała się matką Polką.
Dla mnie to od początku była pusta lala tak nawet ją określają w ich środowisku.Ta kobieta to tylko zdana jest na przyjemności przeanalizujcie jej wypowiedzi.Może i nie był idealny jak każdy ,którzy s małzenstwie są idealni.Jeżelu coś nie było tak to się nie zdradza tak jak ta puszczalska wolny ptaszek tylko bierze rozwód.Nie nastolatka a pusta najlepsze kiedy nazwała się matką Polką.
Poziom dziennikarstwa schodzi na psy. ponieważ pismakom nie chce się ruszyć głową i tyłkiem, aby szukać ciekawych informacji, biorą na warsztat stare i zgrane plotki , miksują, okraszają chwytliwym tytułem i co? Bingo, kasa wpływa na konto!. A ,że sączą czytającym błotko, kto by się tym przejmował. Zawsze znajdą się ciekawscy szukający sensacji w cudzym życiu. Dno.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.