Reklama

Łukasz Nowicki o synu. Wybrał zaskakujący zawód (Exclusive)

11/11/2020 07:00

Znany aktor i prowadzący "Pytanie na śniadanie" o swoim 17-letnim synu Piotrze wypowiada się w samych superlatywach. Chłopak wraz z mamą wrócił niedawno z Pragi, po tym jak Halina Mlynkova rozstała się z Leszkiem Wronką.

Piotr Nowicki, syn Łukasza Nowickiego i Haliny Mlynkovej, ma obecnie 17 lat. Jego rodzice pobrali się w 2003 roku, a ich małżeństwo przetrwało 9 lat. Po rozwodzie ojciec chłopaka związał się z Olgą Paszkowską, z która ma córeczkę Józefinę, zaś mama wyszła za czeskiego producenta muzycznego Leszka Wronkę. Halina wraz z synem przenieśli się do Pragi, gdzie piosenkarka przez jakiś czas prowadziła butik z ubraniami. Niedawno małżonkowie rozwiedli się, zaś artystka i jej syn wrócili do Warszawy.

Łukasz Nowicki cieszy się z powrotu syna, którego znowu ma przy sobie. W rozmowie z Wideoportalem opowiedział o zainteresowaniach Piotra. Okazało się, że chłopak reprezentuje już trzecie pokolenie związane z filmem. Jego dziadek to słynny aktor Jan Nowicki, znany chociażby z takich filmów jak "Wielki Szu" czy "Magnat". Ojciec - Łukasz również jest aktorem. Piotr wybrał sobie jednak nieco inny zawód w obszarze tej branży.

Piotrek idzie w stronę montażu i reżyserii. Jeżeli tylko, mam nadzieję, będzie dalej podążał tą drogą to będzie zupełnie nowa jakość, częściowo związana z kamerą, częściowo związana z filmem. On w ogóle robi zajebiste filmy - wyznał.

Łukasz Nowicki opisuje syna jako osobę na wskroś nowoczesną, doskonale odnajdującą się w świecie wirtualnym. Z pewnością może się czegoś od niego nauczyć.

Ja nie kumam tego tak naprawdę, ale uczę się od niego świata mediów społecznościowych. Jest gamerem, strzela z czegoś na r... strzelanki, tylko to nie są strzelanki. To są kuleczki malutkie, którymi naparzasz z karabinów maszynowych, Piotrek jest snajperem.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Halina Mlynkova i Leszek Wronka PO ROZWODZIE. Znamy szczegóły i komentarz piosenkarki!

Syn Łukasza zamierza studiować w łódzkiej szkole filmowej.

Jest w ogóle cudownym facetem. Cieszę się, że jest w Polsce, chociaż akurat w Czechach filmówka jest świetna, ale tutaj jest lepsza. Trzymam za niego kciuki. Mam nadzieję, że będzie mu się wiodło.

Łukasz Nowicki widziałby go w innym zawodzie, ale daje synowi wolną rękę.

Niech będzie hydraulikiem, kimkolwiek, tylko żeby był szczęśliwy. Wolałbym, żeby był stolarzem, praca w drewnie to jest coś. Zawsze chciałem robić drewno jak Harrison Ford. Ta zgoda, żeby dzieciaki były tym kim chcą jest coraz większa. Są takie domy (w których rodzice wybierają dla swoich dzieci zawód - przyp. red.), ale po to są też takie rozmowy, żeby tych domów było coraz mniej - przekonuje aktor.

Z pewnością Łukasz i Halinka w przyszłości będą dumni ze swojego syna.

fot. Instagram/lukasz__nowicki

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do