
Po wielu zawirowaniach związanych z jej medialną karierą i doniesieniami na temat telewizyjnego transferu dopięła swego. Niedługo zobaczymy celebrytkę w roli prowadzącej poranną telewizję śniadaniową.
Medialne życie Małgorzaty Rozenek-Majdan ostatnio pełne jest zawirowań. Telewizja nie pałała do niej miłością, więc nie mając wielkiego wyboru, swoją uwagę skupiła na pielęgnowaniu profilu na Instagramie. Niedawno wraz z mężem Radosławem Majdanem skrupulatnie relacjonowała przeprowadzkę do wynajętej przez nich luksusowej willi.
Nie oznacza to, że Gosia pozbyła się ambicji związanych z telewizją. Nic bardziej mylnego. Negocjowała nawet przejście z TVN-u do konkurencyjnego Polsatu. Wiele pisano o tym, że ma wziąć udział w "Tańcu z gwiazdami", a być może potem na stałe zadomowić się w stacji Zygmunta Solorza. Tak się jednak nie stało, ponieważ Polsat ponoć zerwał z nią negocjacje, ponieważ za długo się wahała. Poza tym nie dostała na taki radykalny krok zgody z TVN-u.
Jeszcze w czerwcu była gotowa przejść do Polsatu i poinformowała o tym TVN. Początkowo stacja zaakceptowała jej decyzję, ale potem złożyli jej nową ofertę. Małgosia chwilę się wahała, ale ostatecznie wybrała TVN. Wszystko wyjaśni się jeszcze w wakacje. Małgosia jest dobrej myśli i liczy na to, że dostanie nowy show, który stanie się hitem - przekazał portal Party.
ZOBACZ: Irena Kamińska-Radomska zrezygnowała z programu Małgorzaty Rozenek: Zniechęciłam się
Wiadomo, że jej marzeniem jest poprowadzić "Dzień Dobry TVN". Na to jednak nie chciał przystać Edward Miszczak. Teraz jednak, gdy wieloletni dyrektor programowy opuścił stację, Małgorzata Rozenek postanowiła dopiąć swego.
Negocjowała z nią sama szefowa wszystkich szefów. Małgorzata od dawna zabiegała o tę pracę. W ostatnim czasie zaczęła nawet publicznie apelować do Edwarda Miszczaka, by dał jej szansę. W końcu postawiła wszystkich pod ścianą. Nie mieli wyboru - w ostatnim czasie z TVN wiele osób odeszło, choćby Mołek, Sablewska czy [Mateusz] Gessler. Uznali, że muszą jej dać szansę - poinformował Pomponik.
Gosia chciała, aby współprowadzącym program został jej mąż, ale ten odmówił. Niedawno sam otrzymał posadę dziennikarską w "Przeglądzie Sportowym". Nalega więc, aby przydzielono jej mężczyznę, bo nie wyobraża sobie, aby prowadziła telewizję śniadaniową z inną kobietą. Być może więc już niedługo zobaczymy Perfekcyjną Panią Domu w zupełnie nowej roli.
fot. Instagram/m_rozenek, YouTube.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No to dupa już nie będę tego oglądać, nie wieże tej kobiecie i jeszcze ten jej irytujący głosik. Szkoda stacja straci oglądalność
Oooo. NIEEEEE... TYLKO NIE ONA!!!! pusta i próżna baba... TVN straci swą wiarygodnosc, naprawdę wiele osób przestanie oglądać ddtvn ????????