
Rafał Brzozowski został niedawno zwolniony z TVP, lecz nie próżnuje. Niedługo otwiera pensjonat w rodzinnym Zamościu, który zamierza prowadzić. "Włożyłem w niego mnóstwo energii, aby teraz pokazać go światu" - zapowiedział.
Rafał Brzozowski okazał się osobą przewidującą i zapobiegawczą. Od jakiegoś czasu przygotowywał się na ewentualność utraty pracy w TVP. I właśnie okazało się, że przestał prowadzić programy "Jaka to melodia?" oraz "The Voice Senior". Jednocześnie przyznał, że ulokował zarobione pieniądze w inwestycje biznesowe, które niedługo ma zamiar uruchomić.
Pierwszym z projektów jest pensjonat w jego rodzinnym Zamościu, z którym Rafał zamierza ruszyć we wrześniu.
Kochani, oto miejsce, do którego Was zapraszam. Brzozowy Dwór w Zamościu - dom rodziny moich dziadków i pradziadków. Włożyłem w niego mnóstwo energii, aby teraz pokazać go światu. Dla mnie to wyjątkowe miejsce, być może stanie się takie również dla Was - przedstawił swoje nowe przedsięwzięcie na Instagramie.
Obiekt mieści się w domu dziadków Rafała Brzozowskiego, który jest miejscem kojarzonym z wielką historią.
Właśnie uruchamiam pensjonat w Zamościu, który się nazywa "Brzozowy Dwór". Mieści się w centrum miasta. Remontowałem, a właściwie odbudowywałem go przez cztery lata. To jest dom moich dziadków, który odkupiłem od państwa, bo w latach 70. zostali wywłaszczeni. Rodzina długo starała się o jego odzyskanie i w końcu się udało. Dom ma prawie 100 lat, budowali go mój pradziadek z prababcią. W czasie wojny była tam siedziba gestapo, potem NKWD, a potem nam go zajęto. Ma ciekawą historię. Były skrytki dla partyzantów, tunele, kuchnie podziemne. Będę się tam czasami pojawiać, by opowiedzieć o nim klientom - przekazał w rozmowie z "Faktem".
SPRAWDŹ: Rafał Brzozowski uderzył w TVP. Ujawnił prawdę o zwolnieniu z pracy
Prezenter już wkrótce powita pierwszych gości w miejscu, do którego czuje ogromny sentyment, ponieważ tam się wychował i spędzał wakacje.
Zrobiłem generalny remont, właściwie wszystko trzeba było robić od zera. Trochę się przeciągało, bo wymieniłem z trzy ekipy, a do tego nie miałem żadnych projektantów i sam wszystko zaprojektowałem, konsultując się z fachowcami. Ruszam we wrześniu, ale może już w sierpniu pierwsi goście będą mogli do mnie przyjechać. Zrobiłem tam pięć apartamentów. To będzie fajne miejsce, by się zatrzymać, zwiedzić Zamość i Roztocze - zapewnił Rafał Brzozowski.
fot. Instagram, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gratulacje mądry człowiek, będzie miał z tego satysfakcję i zabezpieczenie na starośc.Nie będzie biadolił jaki inni artyści że mają niską emeryturę.
Lubię takich ludzi którzy myślą a nie tylko narzekają brawo panie Rafale życzę powodzenia.
Jesteśmy Pana wielkimi fanami i cieszymy się że Panu się udało.
Jakim cudem "Tam się wychował i spędzał wakacje". Konfiskata w latach 70 a urodził się w 1981.
Piękna miejscowość i uroczy "BRZOZOWY DWÓR "Z przyjemnością w nim zamieszkam, aby zwiedzić Zamość i okolice , a także bezpośrednio od Właściciela Dworu zapoznać się z historią tego miejsca , szczególnie , że Pan Rafał Brzozowski , czego jestem pewna, ze znanym nam urokiem osobistym będzie to opowiadał.Mam nadzieję, że z rezerwacją pokoju dam radę.Tymczasem czekam na otwarcie i śle Panu Rafałowi serdecznie pozdrawiam K.N ????????