Reklama
Jakie są przyczyny śmierci Gabriela Seweryna
Nikt nie przypuszczał, że wyjaśnienie przyczyn zagadkowej śmierci Gabriela Seweryna przysporzy tak dużo problemów. Mimo przeprowadzonej sekcji zwłok nie udało się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego bohater "Królowych życia" zmarł. Teraz jednak przekazano informacje, które mogą okazać się przełomem w tej sprawie.
Od śmierci Gabriela Seweryna minęły już niemal trzy miesiące, a wciąż nie wiadomo jakie dokładnie były przyczyny zgonu celebryty. Na pamiętnym nagraniu wideo trzymał się za klatkę piersiową, skarżąc się na silne bóle. Zmarł zaś w kilka godzin od przewiezienia do szpitala.
Jakie są przyczyny śmierci Gabriela Seweryna?
Rzecznik legnickiego pogotowia Szymon Czyżewski twierdzi, że Gabriel z całą pewnością nie zmarł wskutek zawału.
Wstępne wyniki sekcji nie wyjaśniły przyczyny zgonu, czyli on nie miał zawału. (...) My udzieliliśmy pomocy w takim zakresie, na jaki on w ogóle pozwolił, więc trudno się teraz doszukiwać przyczyny. (...) Jeżeli nie są określone przyczyny zgonu, to na pewno nie był to zawał - zapewnił w rozmowie z "Faktem".
Na podstawie przeprowadzonej sekcji zwłok nie udało się ustalić przyczyn śmierci. W związku z tym postanowiono wykonać dalsze badania. Prokurator okręgowy w Legnicy Sebastian Kluczyński ujawnił działania jakie podjęto, aby wyjaśnić tę tajemniczą sprawę.
ZOBACZ: Policja przeszukała pracownię Gabriela Seweryna. Ujawniono wstrząsające fakty
Sekcja zwłok została przeprowadzona już dawno temu. Nie mamy jednak kompleksowych wyników sekcji zwłok z uwagi na to, iż kompleksowa opinia będzie możliwa po przeprowadzeniu wszystkich badań z materiału pobranego podczas sekcji zwłok. Cały czas czynności w tej sprawie są prowadzone. Uzyskujemy kolejne opinie, zlecamy kolejne badania i opinie, żeby uzyskać rzetelny wynik. Wciąż przesłuchujemy w tej sprawie świadków i kompletujemy dokumentację dotyczącą stanu zdrowia pokrzywdzonego - przekazał w rozmowie z "Super Expressem".
Prokurator poinformował również, że przeprowadzane są badania toksykologiczne, które wykonuje się w celu rozpoznania czy zmarły nie zatruł się toksynami lub substancjami pochodzenia chemicznego, takimi jak na przykład narkotyki.
Tak. Takie badania zostały również zlecone. To może potrwać jeszcze nawet kilka tygodni. Trudno mi przybliżyć konkretną datę jego zakończenia - stwierdził.
fot. Instagram
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Aktualizacja: 27/02/2024 06:00
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie