
Sławomir Wałęsa był jednym z ośmiorga dzieci Lecha i Danuty Wałęsów. Od lat zmagał się z alkoholem. Twierdził, że pije z samotności. Miał też problemy z prawem. Były prezydent był wobec swojego syna bezradny.
Zwłoki Sławomira Wałęsy zostały odnalezione przez policjantów w jego kawalerce w Toruniu po tym, jak sąsiedzi zadzwonili na policję zaniepokojeni tym, że nie widzieli go od dłuższego czasu. Na miejscu stwierdzono zgon mężczyzny.
Informację przekazała w rozmowie z "Super Expressem" aspirant Dominika Bocian, rzeczniczka toruńskiej policji.
Wczoraj (30 kwietnia 2025 r. - red.) policjanci wraz ze strażakami, na prośbę sąsiadów, weszli do mieszkania przy ulicy Dziewulskiego w Toruniu, gdzie ujawnili zwłoki 52-letniego mężczyzny. Nie nosiło ono śladów działania osób trzecich - poinformowała.
Sławomir Wałęsa od wielu lat miał problemy z alkoholem. Był ojcem czwórki dzieci, wielokrotnie wiązał się z kobietami, w tym dwukrotnie był żonaty, lecz nie wytrwał w żadnej relacji zbyt długo. Nie utrzymywał kontaktów z bliskimi, pochłonięty był swoim nałogiem.
Nie da się pić i mieć rodzinę. Ja wybrałem alkohol - stwierdził szczerze.
Borykał się również z licznymi problemami związanymi z prawem. Został dwukrotnie skazany za prowadzenie pojazdu w stanie upojenia alkoholowego. Oskarżono go o kradzież świeczki zapachowej ze sklepu. Zapewniał, że to nieporozumienie. Sąd skazał go na prace społeczne, do których nie przystąpił. W pewnym momencie groził mu areszt.
Skarżył się, że nie może znaleźć pracy zarobkowej. Z wykształcenia był informatykiem, znał się na komputerach.
Wezmę każdą pracę. Może być najniższa krajowa - zapewnił w 2021 roku podczas rozmowy z "Super Expressem".
SPRAWDŹ: Lech Wałęsa zamierza ROZWIEŚĆ SIĘ z żoną? "Za bardzo mnie gnębi"
W 2023 roku jego rodzina próbowała namówić go na odwyk, o którym zdecydował sąd, jednak bezskutecznie. Opuścił placówkę odwykową, nie chcąc być zmuszanym do przymusowego leczenia.
Lech Wałęsa był bezradny wobec poczynań Sławomira. Stwierdził, że jego syn doprowadził się do takiego stanu, że wygląda jak "wrak człowieka". Były prezydent oraz jego żona Danuta doczekali się ośmiorga dzieci. To cztery córki - Maria Wiktoria, Anna, Magdalena, Brygida oraz czterej synowie - Bogdan, Sławomir, Jarosław i Przemysław, który zmarł w styczniu 2017 roku.
Siostra Sławomira, Magdalena Wałęsa, po śmierci brata umieściła na Facebooku komentarz:
Alkohol to trucizna - napisała krótko.
Przekazano wstępne ustalenia dotyczące śmierci Sławomira Wałęsy.
Ustaliliśmy, że ostatni raz ten pan był widziany żywy 21 kwietnia. Przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Więcej będę mógł powiedzieć za dwa tygodnie. Na pewno do śmierci nie przyczyniły się osoby trzecie - poinformował prokurator Andrzej Kukawski w rozmowie z "Super Expressem".
Lech Wałęsa, fot. Wojciech Olkusnik/East News
Danuta Wałęsa, Lech Wałęsa, fot. AFP PHOTO / JANEK SKARZYNSKI
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Synki chlały bo ich Jankowski molestował ?
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.