Reklama

Czy Lech Wałęsa rozwiedzie się z żoną

28/11/2023 19:19

Zarówno Lech, jak i Danuta nie szczędzą sobie wielu krytycznych uwag. Były prezydent uważa, że małżonka gnębi go, zaś ona sama zapewnia, że mąż traktuje ją jako swoją własność. Czy w związku z tym słynna para po 54 latach małżeńska definitywnie się rozstanie?

Małżeństwo Lecha Wałęsy i Danuty Wałęsowej od lat przykuwa uwagę opinii publicznej. Poznali się w kwiaciarni, w której pracowała późniejsza prezydentowa. W 1969 roku wzięli ślub i doczekali się ośmiorga dzieci. Danuta przez lata żyła w cieniu męża. Po raz pierwszy publicznie wystąpiła w 1983 roku, kiedy w imieniu męża odebrała nagrodę Nobla.

Czy Lech Wałęsa rozwiedzie się z żoną?

Ponownie o Danucie Wałęsowej stało się głośno za sprawą wydanej biografii "Marzenia i tajemnice", w której w szczerych słowach opisała swoje małżeństwo. Wiadomo, że taki ruch ze strony żony nie spodobał się byłemu prezydentowi. Nie szczędził jej słów krytyki. W jednym z wywiadów zasugerował, że Danuta wydaje więcej niż wynosi wysokość jego emerytury.

Mam 6 tys. zł prezydenckiej emerytury i za tyle nie dam rady się utrzymać, bo moja żona Danuta wydaje 7 tys. miesięcznie - stwierdził w rozmowie z "Super Expressem".

Jednocześnie przyznał, że czuje respekt przed swoją małżonką.

Ja tylko boję się Boga i trochę mojej żony - napomknął.

Nie ukrywa, że w ich małżeństwie nie dzieje się najlepiej.

Żona mnie nie lubi i nie podobam się żonie teraz na starość - stwierdził w wywiadzie dla włoskiej telewizji.

Lech Wałęsa nie ukrywa, że jest zwolennikiem tradycyjnego podziału ról w małżeństwie, gdzie mężczyzna pracuje na rodzinę, zaś kobieta zajmuje się domem i dziećmi. Być może dlatego nie w smak mu, że Danuta próbowała wybić się na osobistą niepodległość.

Ma wiele cech nieprawdopodobnych. Często, kiedy coś mi tam zarzuca, to nie mam co jej zarzucić, bo jest za dobra. Ale coraz bardziej mi się nie podoba, bo mnie za bardzo gnębi. W domu nie jestem szefem. Szefem jest Danuta. Przejęła władzę, kiedy do Warszawy przyjechałem, i teraz nie chce oddać - wyjawił w podcaście "WojewódzkiKędzierski".

Zapewnił, że mimo wszystko nie zamierza się rozwieść, ponieważ jest wierzący. Gdyby był ateistą, sprawa zapewne wyglądałaby zupełnie inaczej.

Prawdopodobnie tak. Dlatego, że to [wiara – przyp. red.] mnie trzyma, to mnie spaja, to mi się podoba, to mi jest potrzebne. Tylko trzeba to rozumieć.

Prezydent zawsze podchodził do swojej żony i dzieci z dystansem. Nie był nawykły, aby okazywać im miłość.

Tam nie było czułości. Tam było pokazywanie miłości przez pracę. Wnukom też nie powiedziałem, że je kocham. Dlatego, że nie potrafię. Ja jestem z wojny, rewolucji. Ja ich kocham, ale nie demonstruję, nie pokazuję, nie potrafię - stwierdził.

W zdecydowanie bardziej ostry sposób o swoim mężu mówi Danuta Wałęsowa.

ZOBACZ: Lech Wałęsa bankrutuje przez koronawirusa: Za emeryturę nie dam rady się utrzymać!

Jak już byliśmy małżeństwem, mąż uważał mnie za swoją własność. On do tej pory uważa mnie za swoją własność. Co to znaczy? To znaczy, jest moja! Mogę o niej i za nią decydować. Jedyna rzecz, jaka mi przeszkadza u niego, to to, że jest zazdrosny. On mówi, że nie jest zazdrosny. A on jest zazdrosny o każdy mój krok. Ja zamykam drzwi, on się gotuje z zazdrości - wyznała w rozmowie z Agatą Młynarską w programie "Jaka ona jest".

Może właśnie z tego powodu Lech Wałęsa nigdy nie rozwiedzie się z żoną?

fot. KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zenka od Zenka - niezalogowany 2023-11-28 21:32:38

    Najlepsze co może zrobić dla własnej żony, by do końca swoich dni mogła żyć wreszcie w spokoju

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do