Reklama
Nie żyje mama Radosława Majdana. Piłkarz pożegnał mamę w przejmujących słowach
18/02/2023 06:00
Od pewnego czasu Halina Majdan chorowała i w związku z tym przebywała w specjalistycznym ośrodku. Radosław wraz z żoną zdążyli się pożegnać. Wczoraj odbył się pogrzeb mamy piłkarza.
W piątek 10 lutego zmarła Halina Majdan, mama Radosława Majdana oraz jego młodszego brata Cezarego. Kobieta mieszkała w Szczecinie. Niedawno przeszła udar. Cierpiała również na chorobę Alzheimera, w związku z czym przebywała w specjalistycznym ośrodku. Radosław wraz ze swoją żoną, Małgorzatą Rozenek, zdążył odwiedzić mamę na dzień przed śmiercią.
Halina Majdan była oddaną i troskliwą matką, kochającą żoną, dla której rodzina była zawsze na pierwszym miejscu. Bardzo cieszyła się, gdy Radosław doczekał się upragnionego potomka - czytamy w "Fakcie".
Nie żyje mama Radosława Majdana
Pogrzeb Haliny Majdan odbył się w piątek 17 lutego w Szczecinie. Urna z prochami zmarłej została złożona w rodzinnym grobowcu Majdanów na Cmentarzu Centralnym. Podczas pogrzebu, oprócz obu synów pani Haliny, obecna była Małgorzata Rozenek wraz z synami. Na uroczystość pożegnania zmarłej przybyło ok. 200 osób, w tym kibice Pogoni Szczecin, w którym to klubie przed laty grał Radosław. Piłkarz pożegnał mamę przejmującymi słowami.
Chcemy podziękować za towarzyszenie w ostatniej drodze naszej mamy. Na śmierć matki nigdy nie jesteśmy gotowi. Mamusiu, dziękuję ci za wszystko. Byłaś dla nas wspaniałą mamą. Na zawsze zostaniesz w naszej pamięci.
Radosław nigdy nie ukrywał, że jego mama zawsze była dla niego szczególnie ważną osobą.
Moja mama jest moim aniołem. Jest wspaniałą, ciepłą osobą. Zawsze mnie wspierała, nawet w najcięższych chwilach. Łączą nas bardzo przyjacielskie relacje. Zawsze usłyszę od niej ciepłe słowo czy radę. Bardzo chce, żebym był szczęśliwy, żebym założył rodzinę, miał wspaniały dom i kochającą żonę - mówił w jednym z wywiadów.
ZOBACZ: Nie żyje Dawid Ozdoba. Były partner Edyty Herbuś miał 45 lat
Halina Majdan zdążyła poznać swojego małego wnuka Henia, synka Radka i Gosi. Nie mogła się nachwalić brzdąca.
Henio jest zdrowy, jest taki pogodny, wesołek z niego! Prawie nie płacze. Jest fantastyczny. Radek był taki sam, gdy był mały. Są bardzo podobni. Radek mówi nawet, że ma rączki i paluszki ustawione jak bramkarz - radowała się w rozmowie z "Super Expressem".
Wideoportal składa Radosławowi Majdanowi i jego rodzinie szczere kondolencje.
fot. TVN/mat. pras.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie