Reklama

Nie żyje Izabela Kaczyńska-Gontarz, dziennikarka Dzień Dobry TVN. Osierociła dwóch małych synów

03/09/2024 15:22

Zmarła Izabela Kaczyńska-Gonciarz, reporterka programu "Dzień Dobry TVN". Od lat zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Osierociła dwóch kilkuletnich synów. Miała 43 lata.

Izabela Kaczyńska-Gontarz pracowała jako reporterka w krakowskim oddziale "Dzień Dobry TVN". Zajmowała się też reżyserią i realizacją telewizyjną. Jak przekazano w serwisie Dziendobry.tvn.pl - miała olbrzymie poczucie odpowiedzialności za drugiego człowieka, za swojego bohatera.

Nie żyje Izabela Kaczyńska-Gontarz, dziennikarka Dzień Dobry TVN. Osierociła dwóch małych synów

Zmarła na początku czerwca, lecz informację podano dopiero teraz. Osierociła dwóch synów: 6-letniego Kajtka i 10-letniego Gutka.

To była taka zakochana w swoich dzieciach mama, wyrażająca podziw dla tych dzieci, ucząca ich życia, prowadząca przez to życie głównie na swoim przykładzie, pokazująca jakie wartości w życiu są ważne. To jest najważniejszy obraz Izy jako człowieka, mama, kochająca mama - przekazała przyjaciółka reporterki Mariola Sobocka.

W wieku nastoletnim dowiedziała się, że ma chorą wątrobę. Po jakimś czasie jej stan zaczął się pogarszać. Na Instagramie napisała, że żyje z marskością wątroby i próbuje to ogarnąć. W końcu lekarze zdecydowali, że wątrobę należy przeszczepić. Niestety, w trakcie badań wykryto nieoperacyjny nowotwór innego narządu.

W ostatni dzień badań napisała mi, że lekarze zaczynają być zaniepokojeni. Czuła, że coś złego się dzieje, że tych badań jest za dużo, że są to jakieś inne badania, nie tylko takie, które kwalifikują do przeszczepu - powiedziała Kinga Wachulec, przyjaciółka zmarłej.

Walczyła do samego końca, z myślą o dzieciach i mężu. W redakcji nie zwierzała się ze swoich problemów zdrowotnych.

Nigdy nie mówiła o tym, jak poważnie choruje. Przecież miała nas tylu i mogła nas poprosić o pomoc, no nie? A uważała, że da sobie radę. Że ona, jeżeli już tyle rzeczy zrobiła w życiu i tylu ludziom pomogła, to jak ona by nie dała rady? Poza tym ona wiedziała, że tutaj są dzieci, tu jest praca, tu jest mąż, no to wszystko to trzeba zorganizować. Więc po co się narzucać? Nigdy nie robiła z choroby usprawiedliwienia - opowiadała wyraźnie poruszona Ewa Drzyzga.

W serwisie Zrzutka została uruchomiona zbiórka środków pieniężnych dla dzieci dziennikarki.

Jej marzeniem było, żeby chłopcy się rozwijali, uczyli języków, zwiedzali świat i pielęgnowali swoje pasje. Zawsze chciała spełniać ich marzenia - przekazano.

Wpłaty można dokonać pod tym LINKIEM.

fot. Instagram/ducks_liver, zrzutka.pl

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Dziendobry.tvn.pl Aktualizacja: 03/09/2024 17:00
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do