
Muzyk zabrał głos w sprawie niefortunnego nagrania z urodzin Andrzeja Piaseczna, które wypuścił do internetu. Czy Piasek za karę zostanie wyrzucony z TVP?
Wciąż głośno jest o skandalu, jaki miał miejsce po upublicznieniu filmiku z urodzin Andrzeja Piasecznego. Na nagraniu, podczas wznoszenia toastu, piosenkarz wykrzykuje: "Je*ać biedę, je*ać PiS i Konfederację i wszystkich ku*wa tam, co tego...". Następnie rozmowa toczy się o narkotykach.
Wkrótce potem stanowisko w sprawie zajęła telewizja publiczna (Piasek jest obecnie jurorem w programie "The Voice Senior" TVP2). Stacja jest w tej kwestii nieugięta.
Zachowania danego celebryty lub artysty, promujące postawy szkodliwe i społecznie nieakceptowalne, takie jak mowa nienawiści czy afirmacja używania narkotyków, oczywiście mają wpływ na decyzje Telewizji Polskiej co do angażowania takich osób do kolejnych produkcji w przyszłości - Centrum Informacyjne TVP.
Nergal o skandalu z Piaskiem
Teraz wypowiedział się w tej sprawie Adam "Nergal" Darski, który był autorem nagrania z urodzin Piaska.
Dla mnie jest to oczywiście g***oburza w szklance wody. Jesteśmy ofiarami ery absurdów, zaczynając od polityki, obyczajowości, a na kwestiach socjalnych kończąc - stwierdził w rozmowie z Wirtualną Polską.
Lider methalowej grupy Behemoth uważa, że cała afera to burza w szklance wody. Jednocześnie ironizował na temat wulgarnego sloganu, który zdobył popularność w trakcie Strajku Kobiet.
Rozumiem, że w związku z zamrożeniem życia publicznego mamy w tzw. branży "sezon ogórkowy", ale żeby z kilkusekundowego klipu, na którym kilku dorosłych ludzi bawi się szampańsko z okazji 50 urodzin jednego z nich, robić taki dym? Że co? Że artysta X przeklął? Że artystka Y użyła w żartobliwym tekście słowa "dragi"? Że "je*ać PiS"? Przecież to już niemalże zwrot grzecznościowy! Jak wchodzę codziennie do lokalnego warzywniaka, używam go zamiast "dzień dobry" i w ten sam sposób mi pani z uśmiechem odpowiada - żartował.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Szokujące urodziny Piaska: Je*ać PiS i Konfederację! (WIDEO)
Następnie zwrócił się do widzów Telewizji Polskiej z apelem. Próbował wytłumaczyć, że znane osoby nie różnią się od innych, mają takie same przywary i potrzeby.
Drogi elektoracie telewizji reżimowej, wyobraź sobie, że artyści to też ludzie. Zdarza im się kląć, używać dziwnych, czasem niecenzuralnych zwrotów. Lubimy też niektóre używki, a nawet seks! Kto nie przeklina niech pierwszy rzuci kamień! Trochę dystansu Polacy, bo inaczej wszyscy zginiemy. Amen - zakończył.
Jak myślicie, czy Piasek i Nergal pojawią się jeszcze na antenie TVP?
fot. Instagram/nergal69, andrzejpiaseczny_official
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie