
Już na początku kariery Beaty Kozidrak doszło do niezbyt przyjemnej sytuacji pomiędzy obiema paniami. Od tamtej pory Maryla Rodowicz unika swojej konkurentki jak ognia. W pewnym momencie porównała ją do... wysokoprocentowego alkoholu.
Maryla Rodowicz i Beata Kozidrak znają się od wielu lat. Często ich drogi zawodowe przecinały się. Obie intensywnie koncertują i do pewnego stopnia konkurują ze sobą o tytuł "królowej polskiej piosenki".
Po raz pierwszy miały ze sobą kontakt, kiedy Beata Kozidrak zaczynała karierę wraz z zespołem BAJM.
Wystąpiła wówczas w konkursie młodych talentów. Tam zauważyła ją Maryla.
Absolutnie pamiętam, to było w Toruniu, w dodatku ja miałam recital, to był jakiś konkurs dla amatorów. Chyba wyście wygrali. Ale wiecie, co ja zrobiłam? Poszłam za kulisy i zapytałam, czy ona może u mnie w chórku śpiewać - wspominała w programie "Bezludna wyspa".
Taki pomysł z pewnością nie spodobał się Beacie, która postawiła na karierę z własnym zespołem. Od tamtej pory obie panie nie żywią do siebie szczególnej sympatii. Z trudem przychodzą im wspólne występy.
Nie, no nie ma przyjaźni. Nie ma takiej bliskości jak z Dodą - przyznała Maryla Rodowicz.
Podczas jednego z sylwestrowych występów Beata Kozidrak nie była zachwycona, kiedy obok niej wraz z Dodą stanęła jej największa konkurentka.
Beata i Maryla znają się od lat, dzieliły niejedną scenę, żywią do siebie szacunek. Zdają sobie jednak sprawę, że są największymi konkurentkami w walce o tytuł "królowej polskiej muzyki". Z tego powodu zwyczajnie za sobą nie przepadają. Publiczność oszalała, kiedy Doda i Maryla trzy lata temu spontanicznie dołączyły do Beaty na scenie sylwestra Polsatu, ale ona sama wcale nie była tym faktem szczególnie zachwycona. Za kulisami emocje nie były już tak podniosłe - przekazał pracownik Polsatu w rozmowie z Plotkiem.
Podczas następnego Sylwestra gwiazda przeboju "Małgośka" odrzuciła propozycję duetu z koleżankami. W jednym z wywiadów porównała swoją konkurentkę do... alkoholu.
Beatka Kozidrak to whisky. To przecież szlachetny alkohol, który z każdym kolejnym rokiem leżakowania smakuje coraz lepiej. I tak jest z naszą Beatą! Z każdym kolejnym miesiącem jest coraz wspanialsza - cytuje słowa Maryli Rodowicz "Fakt".
Wywiad odbył się kilka miesięcy po tym, jak Beata Kozidrak została zatrzymana, kiedy prowadziła auto pod wpływem alkoholu. Niewątpliwie tego typu porównania nie spodobały się gwieździe BAJMU. Obie panie do dzisiaj walczą o palmę pierwszeństwa na rynku muzycznym.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie