
Pojawiły się informacje mówiące o tym, że pod wpływem licznych głosów krytycznych, Małgorzata Rozenek zostanie usunięta z "Dzień Dobry TVN". Czy pogłoski te mają w sobie ziarno prawdy?
Przed kilkoma miesiącami plotkowano, że Małgorzata Rozenek-Majdan została prowadzącą TVN dlatego, aby nie przeszła wraz z Edwardem Miszczakiem do konkurencyjnego Polsatu. Latem podawano, że ma wystąpić w polsatowskim "Tańcu z gwiazdami". Tak się nie stało, zaś niedługo potem celebrytka mogła spełnić swoje marzenie i zasiąść na kanapie obok Krzysztofa Skórzyńskiego jako gospodyni TVN-owskiej śniadaniówki.
Jednak od początku zderzyła się z licznymi krytycznymi głosami widzów oraz internautów, którzy uważali, że nie nadaje się na prowadzącą.
Na pewno dotykają ją negatywne komentarze na profilach społecznościowych "Dzień Dobry TVN". Przesadą jest pisanie, że nie dała rady, a do głosu Rozenek-Majdan widzowie się przyzwyczają. To osoba, które nie miała żadnego doświadczenia z telewizją na żywo, bo wszystko było nagrywane. Jak na osobę, która głównie odpowiadała na pytania, a tutaj zadawała pytania, to naprawdę sobie poradziła - bronił ją wówczas kolega z TVN-u w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Aby poprawić dziennikarski warsztat, stacja wysłała celebrytkę na szkolenie do specjalistów zajmujących się wymową oraz prawidłowym oddychaniem. Mimo to wciąż pojawia się wiele głosów krytycznych dotyczących jej sposobu prowadzenia programu. Na instagramowym profilu Małgorzaty Rozenek aż roi się od negatywnych opinii. Oto jedna z nich, poparta sporą ilością polubień:
Pani Małgorzato proszę zrezygnować z prowadzenia Dzień Dobry. Nie można oglądać jak Pani prowadzi szkoda tylko Pana Krzysztofa. A takie fajne były poranki bez Pani. Tego się nie da oglądać !!!!! - napisała jedna z internautek.
TVN zdaje sobie sprawę z dużej liczby negatywnych opinii na temat prowadzącej.
Małgosia cieszy się ogromną sympatią kierownictwa i nie można jej odmówić profesjonalizmu, ale ignorowanie miażdżących opinii widzów i internautów nie jest możliwe na dłuższą metę. Hejt, który się na nią wylewa, to sytuacja bezprecedensowa w historii tego programu, a przecież podstawą dobrej śniadaniówki jest sympatia widzów do prowadzących. Bez tego ciężko mówić o choćby nadziejach na sukces - przekazała Pomponikowi osoba związana z produkcją programu.
Ponoć TVN-owscy decydenci biorą pod uwagę zakończenie współpracy z Małgorzatą Rozenek.
Niczego nie wykluczają, ale skłaniają się do najgorszego, czyli podziękowania Rozenek za współpracę. To byłby dla niej ogromny cios, ale zaakceptuje każdą decyzję - przekazał informator Pomponika.
Małgorzata Rozenek oraz biuro prasowe TVN zareagowało na te wieści stwierdzeniem, że "są to bzdury wyssane z palca".
fot. Instagram/dziendobrytvn, m_rozenek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie