
Kuba Badach i Ola Kwaśniewska są małżeństwem od 12 lat, niedawno zaś połączyło ich coś naprawdę wyjątkowego. Muzyk jest pod wrażeniem tego, co razem stworzyli. Nie ukrywa ogromnego wzruszenia. Padły słowa o "nowonarodzonym dziecku".
Kuba Badach i Aleksandra Kwaśniewska pobrali się we wrześniu 2012 roku i od tamtego czasu tworzą zgodne małżeństwo. Ola z zawodu jest dziennikarką, zaś Kuba to utalentowany muzyk, który ostatnio zrobił prawdziwą medialną furorę jako juror "The Voice of Poland".
Połączyła ich pasja do muzyki, a ostatnio również sprawy zawodowe. Dla każdego artysty każde kolejne dzieło to nowe dziecko. Nie inaczej jest z Kubą Badachem. Żona muzyka włączyła się w proces twórczy jako autorka tekstów piosenek na jego nową płytę. Muzyk był tak wzruszony efektami ich wspólnej współpracy, że nie obyło się bez łez.
Na płycie "Oldschool" po raz pierwszy pracowałem z Olą, moją żoną. Nawiązaliśmy współpracę twórczą. Ola właściwie wtedy uratowała mi sytuację, ponieważ brakowało mi kilku tekstów na ten album. I Ola mówi: "słuchaj, może ja spróbuję coś napisać". Napisała tekst do "Wall of Kindness". Jak położyła mi ten tekst na biurku, to po prostu popłakałem się, jak to przeczytałem. To jest piękna historia. Taki list ojca do nowonarodzonego dziecka - zdradził w Radiu dla Ciebie.
Kuba i Ola tworzą zgodne małżeństwo. Dogadują się również w pracy. Muzyk nie ukrywa, że jest pod wrażeniem swojej żony.
Czasem się sprzeczamy, ale nie mamy zbyt wielu powodów, żeby się nie zgadzać o teksty. To, co Ola mówi, jest po prostu logiczne i mądre - zapewnił.
Okazało się, że przed laty poznali się dzięki wspólnej muzycznej pasji.
Przeczytałem kiedyś, że poznaliśmy się na koncercie Ani Karwan. To nie jest prawda. Poznaliśmy się w Radiu Zet. Moja żona kończyła wtedy jakiś wywiad, a ja szedłem do studia, by opowiedzieć o płycie z piosenkami Zauchy. Minęliśmy się na korytarzu. A że miałem w ręce kilka egzemplarzy, które mogłem rozdać dziennikarzom w prezencie, więc jeden jej wręczyłem. 12 lat temu nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałbym, że ten album będzie dla mnie tak ważny - że tak odmieni moje życie - wspominał w rozmowie z Plejadą.
fot. Instagram, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo ich lubię. Sympatyczna para. Wszystkiego najpiekniejszego dla Panstwa Badach
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Są szlachetnymi ludźmi i to się wyczuwa i widzi, serdecznie pozdrawiam.
Pięknie gratuluję !!!. Cieszę się razem z Wami !!!. Pozdrawiam !!!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Niech sobie funkcjonują jak najlepiej,ale dość tych dzieci bo jak nie piesek to tekst piosenki a dziecko to człowiek i święta Rzecz nie każdy sobie zasłużył na cud NARODZENIA
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Myślę że dopiero by się poplakal jakby faktycznie mieli mieć dziecko ale widać nie chcą lub nie mogą. Nie są jedyni niestety