Karol Nawrocki przyznał się do nałogu. Wiadomo, co naprawdę wkłada do ust

Teraz już wszystko wiadomo. Karol Nawrocki przyznał się otwarcie do swojego uzależnienia. Choć próbuje zbagatelizować sprawę, zapewnił, że będzie starał się zrezygnować ze źle kojarzącego się nałogu. Ujawnił, jaką substancję wkłada "na dziąsło".

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych spraw związanych z Karolem Nawrockim jest nałóg, z którym nie kryje się już w przestrzeni publicznej. Po raz pierwszy zauważono, że wkłada niewielki przedmiot o białym kolorze do ust podczas debaty prezydenckiej z Rafałem Trzaskowskim. Czynność tę powtórzył kilkakrotnie przed kamerami, ostatnio podczas forum ONZ.

Karol Nawrocki przyznał się do nałogu. Wiadomo, co naprawdę wkłada do ust

Szybko okazało się, że prezydent korzysta z woreczków nikotynowych, mylnie kojarzonych ze snusem. Należy zaznaczyć, że snus to sproszkowany tytoń - jest zakazany w Polsce. Natomiast woreczek smakowy nie zawiera tytoniu, lecz nikotynę. Substancję zażywa się, wkładając woreczek między górną wargę a dziąsło. Należy zaznaczyć, że nie jest to narkotyk, lecz dozwolony produkt powszechnie dostępny w sprzedaży na terenie naszego kraju.

Karol Nawrocki w najnowszym wywiadzie zaznaczył, że korzysta z woreczków nikotynowych, choć tego nikomu nie poleca. Prezydent dziwi się, że powstało tak duże zamieszanie wokół wyrobu, który jest zamiennikiem papierosów.

Prezydent uważa, że sprawa jest niewarta aż tak dużego rozgłosu.

SPRAWDŹ: Szokujące zachowanie Karola Nawrockiego! Zrobił to na forum ONZ (WIDEO)

Przyznał, że używa woreczków zamiast papierosów, których zresztą nigdy nie palił. Zapewnił, że zdecydowanie bardziej woli wysiłek fizyczny na siłowni.

Dodał, że w przyszłości będzie chciał pozbyć się nałogu, za który został tak mocno skrytykowany.

Karol Nawrocki, fot. YouTube.com

Karol Nawrocki, fot. ALEXI J. ROSENFELD/Getty AFP/East News

Karol Nawrocki, fot. KAPiF

Karol Nawrocki, fot. KAPiF