Reklama

Justyna Kowalczyk wychodzi za mąż. Kim jest jej narzeczony?

02/04/2020 07:00

Już niedługo odbędzie się wielka uroczystość. Słynna biegaczka narciarska stanie na ślubnym kobiercu. Kim jest jej wybranek?

Ta wiadomość zelektryzowała wszystkie media. Nasza olimpijska medalistka, Justyna Kowalczyk, w maju planuje wziąć ślub ze wspinaczem górskim Kacprem Tekieli.

Skąd to wiadomo? Podczas wywiadu dla rosyjskiego serwisu skisport.ru dziennikarz zapytał polską sportsmenkę: "Czy jesteś szczęśliwa?". Ta odpowiedziała mu krótko: "Tak". W tym momencie wtrącił się trener narciarki, Aleksander Wierietelny:

W maju odbędzie się ślub. Jestem już zaproszony.

Justyna potwierdziła te słowa - na jednym z opublikowanych zdjęć pokazała pierścionek zaręczynowy. Zaręczyny miały miejsce w Boże Narodzenie. Jednak wywiad odbył się tuż przed pandemią koronawirusa, więc nie wiadomo, czy majowy termin uroczystości zostanie dotrzymany.

Wiadomo natomiast, że 36-letnia medalista jest szczęśliwie zakochana w o rok młodszym od siebie Kacprze Tekieli. Ich znajomość trwa od lata zeszłego roku. Po raz pierwszy publicznie pojawili się w październiku podczas uroczystości 100-lecia Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Teatrze Wielkim w Warszawie.

Kim jest Kacper Tekieli?

Kacper Tekieli urodził się w 1984 roku w Gdańsku, ale mieszkał w Krakowie. Ukończył studia filozoficzne, lecz potem podążył za swoją pasją - wspinaczką górską. Wspinał się na szczyty gór w Europie, Ameryce Południowej i Azji. W ekspresowym tempie 17,5 godziny osiągnął szczyt Matterhorn w Aplach. Miłością do alpinistyki zaraził również swoją narzeczoną.

ZOBACZ: 9 najpiękniejszych ślubnych sukni polskich gwiazd. Sprawdź, która propozycja będzie dla ciebie najlepsza!

Justyna Kowalczyk osiągnęła w swojej dziedzinie sportu – biegach narciarskich – praktycznie wszystko. Dwa razy stawała na najwyższym olimpijskim podium, dwukrotnie zdobyła tytuł mistrzyni świata i czterokrotnie otrzymała Puchar Świata. Przyszedł więc czas, aby ułożyć sobie dalsze życie. Tak mówiła w maju ubiegłego roku dla Sportowych Faktów:

Nie mam poczucia straconego czasu. Zamknęłam jeden etap życia, rozpoczęłam kolejny. Nie mam teraz wielkiej pokusy, by nagle mieć piątkę dzieci, męża, chodzić na ósmą do kościoła, stać w pierwszym rzędzie i pokazywać, jaką jestem szczęśliwą rodzicielką. Gdybym miała taką pokusę, zrobiłabym to już kilka lat temu. Ten moment musi nadejść sam, naturalnie. Muszę trafić na człowieka, z którym chcę żyć. Ale nic na siłę. Życie nauczyło mnie nie sięgać daleko w przyszłość. Za każdym razem, gdy za daleko wystawiałam głowę, przejeżdżałam się na tym. Już tego nie robię.

Życzymy zatem Justynie i Kacprowi wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

fot. Instagram/nartowa.pani

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do