Reklama

Joanna Koroniewska smutno o zbliżających się Świętach: Szpitale, kroplówki, antybiotyki

06/12/2024 06:00

Przedświąteczny czas sprzyja refleksji. Joanna Koroniewska w szczerym wyznaniu dała do zrozumienia, że choć powinien to być czas pełen radości, dla niej taki nie jest. Postanowiła walczyć o swoje zdrowie. Przekazała przy tym garść przemyśleń skierowanych do kobiet.

Joanna Koroniewska pokazała na Instagramie dwa zdjęcia - jedno radosne, wykonane z kolorową choinką tle oraz drugie smutne i nostalgiczne, na którym zapewne znajduje się w szpitalu.

Te dwa zdjęcia dzieli parę dni, a w parę dni wydarzyło się tak wiele. Szpitale, kroplówki, antybiotyki. I wiele, wiele więcej… I napiszę tak. Zbliżają się święta - Instagram to miejsce wyjątkowe, niemal każdy z nas pokazuje tutaj swoje szczęście i idylliczne życie. Nie - kochani - dobrze wiemy, że życie TAKIE nie jest - napisała.

Joanna Koroniewska smutno o zbliżających się Świętach: Szpitale, kroplówki, antybiotyki

Przypomniała, jak nieprawdziwie może wyglądać życie przedstawiane w internecie. Joanna stawia na autentyczność i o to apeluje do internautów.

I mimo, że nie lubię dzielić się tutaj prywatą. I wierzcie mi, rzadko to robię dziś, coś już we mnie pękło. Nie kochane! Nie musimy wyglądać każdego dnia jak milion dolarów. Nie musimy mieć ciuchów z najnowszych kolekcji. Nie musimy nawet mieć zrobionych odrostów i paznokci na święta. Nie musimy mieć pięknie udekorowanego stołu do robienia pierników. Idealnie dobranych ciuchów pod każde zdjęcie. Etc…

Nie ukrywa, że brakuje jej wsparcia w postaci najbliższych jej osób, których nie ma już na tym świecie. Mama aktorki zmarła na raka, kiedy Joanna miała 22 lata.

Przepraszam, ale nie raz marzę o tym, żeby była w moim życiu moja mama, babcia, siostra, która magiczną różdżką pomoże mi w mojej drodze. Ale ich nie mam, a i tak nie mam najgorzej. I wiecie co? Do jasnej ciasnej - zacznijmy tutaj pokazywać też inne treści - tak jak te moje zmarszczki, których niektóre z nas tak bardzo się boją. Pokazujmy też rzeczy bardziej nam bliskie. Normalne. Naturalne. Po prostu zwyczajne. Takie, dzięki którym my kobiety czujemy się silniejsze, a nie takie, które dołują nas jeszcze bardziej. Bo przeglądając sociale czujemy się znowu niewystarczające!

SPRAWDŹ: Joanna Koroniewska dostała pracę w TVN-ie. "Ja się dopiero rozkręcam!"

Aktorka zapewnia o wsparciu wszystkie kobiety, które niepotrzebnie czują się gorsze od innych. Nikt nie jest doskonały i taki nie musi być. Zwraca się do wszystkich z ogromną czułością i składa wyjątkowe, świąteczne życzenia.

Kochana! Popatrz na mnie - uśmiecham się do ciebie. Jesteś absolutnie wystarczająca! Jesteś wyjątkowa. Z odrostem, katarem, ze swoim niewyspaniem się, wewnętrznym smutkiem, przekonaniem, że nie podołasz ze wszystkim, ze swoim lękiem i strachem, że znowu o czymś zapomnisz, czegoś nie dopilnujesz. Błagam, popatrz na siebie z czułością, bo jesteś wielka. Codziennie rano wstajesz i dajesz radę! A wierz mi, że to nie jest takie proste! Ciesz się z tego co masz w tej chwili - zdrowia i miłości najbliższych! Szanuj oczywiście innych, ale już nie zazdrość NIKOMU. Żadnemu człowiekowi, który cię dołuje i sprawia, że czujesz się gorsza. To jego kompleksy nie twoje! Kocham cię! Miłego dnia! - przekazała.

fot. Instagram/joannakoroniewska, KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2024-12-11 02:47:36

    A pani latanie w kostiumie ze śmiechem non stop( bo w Hiszpanii a nie w Polsce) którym Pani raczy ludzi a i może niektórzy chcą to co? Takie jest życie, tak? Nie u każdego, co? Heh A jednak się nagrywa te głupoty.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do