Reklama

Ida Nowakowska obala mit o swoim małżeństwie: Nie żyjemy na odległość

08/09/2020 07:00

Prowadząca "Pytanie na śniadanie" ujawniła informację o swoim mężu, o której mało kto wiedział. Musiała wybrać się do Francji, choć obawia się koronawirusa.

Ida Nowakowska poznała swojego męża Jacka Herndona na studiach aktorskich w Los Angeles. Pokochali się bezgraniczną miłością i w 2015 wzięli ślub. Jednak do niedawna niewiele czasu spędzali razem. Ida otrzymała pracę w TVP2, zaś Jack postanowił ukończyć studia dyplomatyczne w Waszyngtonie. Prezenterka nie ukrywała, że trudno żyć w związku na odległość. Wytrzymała rozłąkę i kiedy Jack skończył studia, przeniósł się do Paryża.

W rozmowie z Wideoportalem celebrytka zdradziła, że jej mąż dostał pracę w Polsce. Dzięki temu mogą mieszkać razem. Nie wiedzieli o tym nawet jej najbliżsi znajomi.

Ja i mój mąż Jack nie żyjemy na odległość. To było jakiś czas temu i wszyscy się o to pytają, nawet moi znajomi, ponieważ media tak dużo o tym piszą, gdzieś tym żyją. Nie mówię o swoim życiu prywatnym dopóki ktoś się nie zapyta. Nie czuję się zobligowana do powiedzenia czegoś. Mam nadzieję, że wszyscy cieszą się naszym szczęściem.

Prezenterka cieszy się, że wreszcie po niespełna pięciu latach ma ukochanego męża u swojego boku. Pokazuje mu Polskę i zabiera do telewizji.

Jesteśmy razem, Jack jest w Polsce, pracuje tutaj, więc tym bardziej się cieszę, że trochę tej Ameryki, takiej prawdziwej mam, mam niezły Teksas, niezłą Kalifornię, bo on jest z Kalifornii. I to bardzo podkreśla. W każdym razie jesteśmy razem - wyznała prezenterka.

ZOBACZ TEŻ: Ida Nowakowska: Mój mąż może dojść do pozycji prezydenta

Kiedy Ida Nowakowska podała na Instagramie, że jest we Francji, wiele osób sądziło, że pojechała tam, aby odwiedzić Jacka. Prawda okazała się zgoła odmienna. Ida znalazła się tam z powodów zawodowych - jest przecież tancerką.

Byłam we Francji, ponieważ musiałam tam być pracująco. Od lat pracuję bardzo dużo w Paryżu, więc musiałam pojechać, a nie ukrywam, że bardzo się bałam, bo widzę, jak wszyscy podróżują bardzo dużo. I to jest fajne, bo chyba każdy tego potrzebuje, w takim sensie potrzeby tej wolności, tego że jest normalnie.

Nie ukrywa, że obawia się pandemii koronawirusa. We Francji przypadków zachorowań jest o wiele więcej niż w Polsce.

Uważam, że są zaostrzenia i one nie są znikąd, musimy się do nich bardzo stosować. I staram się stosować do tych zaostrzeń, bo myślę, że lepiej nie popełniać błędów, żeby potem nie żałować. I też taki apel do wszystkich, żeby rzeczywiście się stosowali. Ja wiem, że to jest trudne. Ale tak być musi na razie, żeby było normalnie znowu.

Ida Nowakowska zapewnia, że przestrzega nakazów noszenia maseczki w miejscach publicznych i trzyma dystans dwóch metrów odległości od innych osób. Nie chce zachorować, bo przecież ma dla kogo żyć.

fot. Instagram/idavictoria

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do