Dominika Serowska o skandalicznym zajściu z Cichopek: Wykorzystała moment i podeszła do mnie...

Poszłam kiedyś na pierwszy koncert Heli, bo ona gra na pianinie, z Marcinem i była tam druga strona. Wykorzystała moment, gdy Marcin mnie na chwilę zostawił i podeszła do mnie, ale Marcin szybko wrócił. Ta rozmowa została szybko ucięta - mówiła w programie "Galaktyka Plotka".

Znam takie różne zagrywki, więc ja się na to nie nabiorę. Grzecznie odpowiedziałam, ale też nie miałabym o czym rozmawiać, bo to dla mnie nie miałoby sensu (...). Ona nie jest nam przychylna, nie ma co ukrywać - stwierdziła.

Były prowadzone rozmowy od razu po jego odpadnięciu z Dagmarą, że do kolejnej edycji jest jak najbardziej brany pod uwagę. A jak zaczęło być coraz bliżej terminu, kiedy powinny zacząć się treningi, to Marcin dostał telefon od produkcji, która nie owijała w bawełnę [...] i powiedzieli mu wprost, że przez to, że była żona przychodzi do Polsatu, jego nie będzie w "Tańcu z gwiazdami" - stwierdziła w rozmowie z Kozaczkiem.

Uwierz mi, że Katarzyna blokowała Marcinowi wiele rzeczy. Wiem, że chciała mu zablokować wywiady u Wojewódzkiego, u Żurnalisty, ale jej się nie udało. Nie ta stacja, tam nie dotarła jeszcze i chyba jednak nie te wpływy.

Myślę, że my jesteśmy bardziej elastyczni. Za każdym razem jak Marcin potrzebuje się zamienić, to zawsze jest jakiś problem, a Marcin jest taki, że jak jest z kolei z drugiej strony pytanie, to on jest zawsze, że "okej". Uważam, że to tak nie może być, że zawsze ty jesteś "okej", a ktoś zawsze ci robi problem. Albo idziemy wszyscy w tę samą stronę, albo nie. No nie jesteś też chłopcem do bicia, a on taki po prostu jest do wszystkich, więc ja uważam, że to z jednej strony jest spoko cecha, a z drugiej nie do końca, bo nie możesz być wiecznie dla wszystkich być kochany i dobry. To tak nie działa - przyznała w rozmowie z Kozaczkiem.

Ja nie wyobrażam sobie takiego polskiego wesela ze schabowym, z jaką salą z zajazdem, to nie jestem ja. Zakopane odpada - zapewniła.