Reklama

Barbara Kurdej-Szatan o dziadku żołnierzu. Aktorka tłumaczy się ze swoich słów

24/11/2021 06:55

Aktorka udzieliła wywiadu, podczas którego nie była w stanie ukryć łez. Przeprosiła za wulgaryzmy i zapewniła, że nie chciała obrazić polskich służb mundurowych. Teraz dostaje przerażające wiadomości od zbulwersowanych internautów.

Przed trzema tygodniami Barbara Kurdej-Szatan, stojąc w korku przed szlabanem w Pruszkowie obejrzała filmik, na którym za drutami kolczastymi widać było zamaskowanych żołnierzy, kobiety ubrane na czarno i płaczące wniebogłosy dzieci. Przejęła się tym nagraniem i napisała w emocjach pełen wulgaryzmów wpis na Instagramie:

Kur*aaaaa!!! Co tam się dzieje!!! To jest kur*a „straż graniczna"??? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy!!! Jak tak można!!! Mordercy!!!!! Chcecie takiego rządu wciąż??? Który zezwala na takie rzeczy, wręcz rozkazuje tak się zachowywać???

A potem została zgłoszona do prokuratury i wyrzucona z "M jak miłość". Przeprosiła wówczas za mocne słowa, ale dopiero teraz zdecydowała się wyjaśnić całą sytuację w rozmowie z "Dużym Formatem".

Żałuję, że użyłam jednego słowa za dużo. "Mordercy" - to było niepotrzebne, padło w emocjach. Przeprosiłam za to. I przepraszam raz jeszcze. To był błąd. Ale obejrzenia samego materiału żałować nie mogę. Wcześniej dochodziły mnie jakieś słuchy, plotki o tym, co dzieje się na granicy... I oto ujrzałam słynny push-back w praktyce. Traktowanie ludzi jak bydło.

 

ZOBACZ: Barbara Kurdej-Szatan straciła ogromne pieniądze. Aktorka jest załamana

 

Barbara Kurdej-Szatan o dziadku żołnierzu

Aktorka zapewniła, że jej emocjonalna wypowiedź nie była skierowana do wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych. Zaznaczyła, że szanuje ich, ponieważ jej dziadek był żołnierzem.

Wiem, że są różni policjanci, żołnierze, tak, jak i księża, dyrektorzy czy strażnicy, na pewno są tam tacy, którzy nie mogą na to patrzeć, ale są i bezwzględni, nieczuli. Słowa, których użyłam były skierowane do negatywnych bohaterów tego filmu. Nie do całej Straży Granicznej. Ale właśnie do tych ludzi, którzy zachowali się w taki sposób. Mój dziadek był żołnierzem i choćby z tego powodu do głowy by mi nie przyszło, aby obrażać całe wojsko czy inne służby mundurowe. Lecz na temat tych konkretnych ludzi musiałam się wypowiedzieć jako matka. Nie dałam rady się powstrzymać. I niech pan powie, jak po obejrzeniu tak przerażającego filmu ktoś może się obruszać na słowo "ku*wa"? Nie pojmuję tego.

Są internauci, którzy oburzają się ordynarnym językiem Barbary, a sami w wulgarnych słowach życzą jej najgorszych rzeczy.

No wiem, że nie powinnam używać wulgaryzmów na Instagramie, to był błąd. Ale powtarzam: wygrały emocje! A teraz internauci oburzeni na "wulgarny język" piszą do mnie: "Ty szmato, idź dawać dupy brudasom na granicy", "Ku*wo, popełnij samobójstwo", "Nie mogę się doczekać, jak napluję ci w twarz".

Aktorka zapewniła, że teraz napisałaby to samo, nie używałaby tylko nieprzyzwoitych słów. Zawsze będzie broniła małych, bezbronnych dzieci, bo sama jest mamą córeczki i synka.

fot. Instagram/kurdejszatan

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Madry - niezalogowany 2021-11-25 07:59:28

    Z zewnatrz ladna blondzi, wewnatrz pusty lewak. Mozg zlasowany, wielce dobrotliwa, podatna na propagande. Dzieci? A jak brudasy rzucaja w naszych zolnierzy kamieniami i zachowuja sie jak bydlo to jest dobrze? Zolnierze, Policjancji i SG bronia nasz dom, Polske, a Ty ich Play Laleczko zniewazasz. Zobacz co bylo w Grecji, ludziom do domu uchodzccy wchodzili i pladrowali, chcesz ta dzicz u siebie w domu pusta dzido? Pomysl zanim cos powiesz, wylacz TV wlacz myslenie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do