Reklama

Dlaczego Artur Orzech odszedł z TVP? Nie pozwolę sobie popierać Boys i pana Pietrzaka!

24/03/2021 06:51

Dziennikarz, który w aurze skandalu odszedł z Telewizji Polskiej, podał zaskakujący powód swojej decyzji. Czy chodzi o promowanie na antenie disco polo i artystów "dobrej zmiany"?

Artur Orzech jest kolejnym dziennikarzem, z którym w TVP rozwiązano umowę. Stało się to po poniedziałkowym incydencie, kiedy nie stawił się do poprowadzenia specjalnego odcinka "Szansy na sukces". Wówczas telewizja publiczna wydała oświadczenie. Podano w nim, że dziennikarz twierdził, że nie pojawi się, ponieważ jest "niedysponowany". Napisano również, że wskutek nieobecności prowadzącego "Telewizja Polska narażona została na straty finansowe i wizerunkowe". Osobę, która zastąpiła Artura Orzecha znaleziono jednak dość szybko - program poprowadził Marek Sierocki.

Przed zaplanowanym dużo wcześniej nagraniem pan Artur nie odbierał telefonu. Dzwoniono do niego wielokrotnie, kontaktowano się również z jego menadżerką, następnie telefon został wyłączony. Nikt z produkcji nie był w stanie się z nim skontaktować. Wszyscy z ekipy czekali, dzieci się niecierpliwiły, panowało zamieszanie, a wiadome jest, że program bez prowadzącego nie może się rozpocząć. Po zasięgnięciu wiedzy u różnych źródeł okazało się, że z pewnych powodów Orzech jest niedyspozycyjny, przez co zadecydowano o zakończeniu współpracy - podał Pudelek.

 

Dlaczego Artur Orzech odszedł z TVP?

Według serwisu, Orzech po incydencie umieścił ponoć wpis na Facebooku, po czym go usunął:

Panie Kurski, wiem doskonale, jak mnie pan ceni, ale nie pozwolę sobie moją twarzą popierać zespołu Boys i pana Pietrzaka. Proszę pana, nie zamierzam już prowadzić "Szansy". Ma pan inne gwiazdy - napisał.

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Artur Orzech został wyrzucony z TVP! Naraził telewizję na straty?

Słowa te w rozmowie z serwisem potwierdziła menadżerka dziennikarza. Pudelek przekazał za swoim informatorem, że nie była to pierwsza nieobecność dziennikarza podczas realizowanych nagrań.

Sytuacja nie była jednostkowa, wcześniej wielokrotnie miały miejsce zdarzenia, które wzbudzały wątpliwości co do jakości świadczonych usług przez prezentera.

To nie pierwszy raz, kiedy Artur Orzech odszedł z mediów publicznych. W listopadzie 2017 roku zrezygnował z pracy w radiowej Trójce. Był również stałym komentatorem konkursów Eurowizji. Nie wiadomo, kto zajmie jego miejsce. Na razie mówi się o Marku Sierockim.

fot. Instagram/szansanasukces.opole2021, MWmedia

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do