Reklama

Anita Lipnicka o rzekomym molestowaniu w Varius Manx. Wydała oświadczenie

11/02/2022 05:59

Piosenkarka odniosła się do zarzutów, jakie wysunęła siostra Moniki Kuszyńskiej. Przyznała, że po licznych pytaniach fanów nie mogła dłużej milczeć.

Zespół Varius Manx od lat 90 cieszył się ogromną popularnością. Do chwili obecnej w grupie śpiewało pięć wokalistek. Najpopularniejsze z nich to Anita Lipnicka, która wykonywała pierwszy megahit grupy "Zanim zrozumiesz", oraz Kasia Stankiewicz, której pierwszym przebojem w VM był pamiętny "Orła cień".

Trzecią wokalistką została Monika Kuszyńska. Jeszcze trzy dni temu niewiele osób wiedziało, że Monika Kuszyńska ma siostrę - Martę Kuszyńską. Teraz jest o niej głośno za sprawą jej wpisu na Facebooku. Przekazała, że towarzyszyła siostrze w trasach koncertowych Varius Manx. Twierdzi, że zarówno ona, jak i Monika, były ofiarami muzyków zespołu, którzy mieli znęcać się nad nimi oraz je molestować.

Nie potrafię zapomnieć jak okrutnie męska część zespołu (mam na myśli stały skład) traktowała moją siostrę, jak jeszcze była jego częścią oraz po wypadku samochodowym spowodowanym przez lidera zespołu, w konsekwencji którego moja siostra jeździ na wózku inwalidzkim. Zamiast wspierać młodziutką, pełną ideałów dziewczynę, byli toksycznymi oprawcami. Znęcanie psychiczne, molestowanie było na porządku dziennym. Byłam tego świadkiem, jak również ofiarą - napisała.

 

Anita Lipnicka o rzekomym molestowaniu w Varius Manx

Do tej wypowiedzi odniosła się Anita Lipnicka - pierwsza wokalistka, z którą zespół w latach 1993-1995 święcił wielkie triumfy. W wydanym oświadczeniu zaprzeczyła słowom Marty Kuszyńskiej. Napisała, że nikt jej nie molestował, ani nad nią się nie znęcał.

Chciałabym wystosować oświadczenie, że osobiście nigdy nie doświadczyłam żadnej formy "molestowania czy psychicznego znęcania się" ze strony muzyków z zespołu Varius Manx w czasie trwania naszej współpracy. Każda z nas - wokalistek zespołu - miałaby pewnie swoją, zupełnie odmienną historię do opowiedzenia dotyczącą pobytu w grupie, trudno mi się jednak wypowiadać w kwestii nie swoich doświadczeń.

 

ZOBACZ: Anita Lipnicka została bezrobotną? "Kiedyś było nas stać na egzotyczne wakacje"

Wyjaśniła również, z jakiego powodu przed laty rozstała się z zespołem. Nie miało to nic wspólnego ze sprawami opisywanymi przez siostrę Moniki Kuszyńskiej.

Zakończyłam współpracę z VM 25 lat temu, a moje odejście - jakkolwiek mało sensacyjnie to brzmi - podyktowane było pragnieniem rozpoczęcia działalności artystycznej na własny rachunek i przejęcia kontroli nad swoimi sprawami zawodowymi, o czym wielokrotnie już wspominałam w wywiadach. Do dnia dzisiejszego pozostaję w bardzo serdecznych stosunkach z Robertem Jansonem, zaś z pozostałymi członkami zespołu nie mam kontaktu od blisko ćwierć wieku. Jest to moja jedyna wypowiedź w tej sprawie.

Z pewnością nie jest to jednak koniec całej sprawy. Wielu fanów Varius Manx czeka teraz na wypowiedź Moniki Kuszyńskiej, która na razie nie zdecydowała się zabrać głosu.

fot. Instagram/anita.lipnicka, okładka płyty Varius Manx "Emu"

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do