
Szymon Majewski nie chciałby wejść do polityki, ale uważa, że powinno powstać "ministerstwo infrastruktury uśmiechu". Jest zdania, że należy rozładować napięcie wśród Polaków, którzy są bardzo mocno podzieleni politycznie. Szymon nie chciałby znaleźć się w roli premiera Morawieckiego, który ma bardzo wiele trudnych obowiązków. Poza tym satryk nigdy nie sprawdzał się w roli szefa, nawet będąc zastępowym w harcerstwie.
fot. Wideoportal / YouTube.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!