Reklama

Konrad Braciak na zdjęciach nago

27/10/2023 20:13

Jacek Braciak wyznał, że kiedyś miał córkę Jadwigę, a obecnie ma syna Konrada. Wiadomość ta wywołała duży rezonans medialny. Teraz obaj panowie udzielili wspólnego wywiadu, zaś syn aktora wystąpił w rozebranej sesji zdjęciowej.

Jacek Braciak w jednym z wywiadów wypowiedział się na temat swojej rodziny. Duży rozgłos medialny zyskała informacja, że jedna z jego córek to osoba transpłciowa i w rzeczywistości jest mężczyzną.

Jestem ojcem dwóch córek i syna. Dlatego że moja córka okazała się mężczyzną w swojej istocie, w swoim wnętrzu, myśleniu, więc w tej chwili mam syna. Miałem kiedyś córkę Jadwigę, a teraz mam syna Konrada. I tak, myślę, że moje dzieci to ludzie wolni - powiedział w magazynie "Zwierciadło".

Konrad Braciak na zdjęciach nago

Tym razem Jacek Braciak udzielił wywiadu razem z Konradem dla magazynu LGBT+ "Replika". Syn aktora pracuje obecnie jako suflerem i ma partnera. Nie ma za złe ojcu, że dokonał jego publicznego coming outu. Konrad dowiedział się o udzielonym przez ojca wywiadzie zanim jego treść ukazała się w magazynie.

Tata mnie uprzedził. Gdy spotkaliśmy się jeszcze przed publikacją wywiadu, powiedział mi, że poprawił dziennikarkę, że nie ma trzech córek, tylko dwie i syna. Nie wiedziałem tylko, że pojawi się mój nekronim (żeńskie imię nadane Konradowi po urodzeniu - przyp. red.), ale w pełni rozumiem, dlaczego tak się stało. Sądzę też, że było to nie do uniknięcia. Wcześniej pojawiałem się w mediach, grałem jakąś małą rolę w serialu "Na Wspólnej", byłem asystentem reżysera, media więc znały mnie i moje imię sprzed tranzycji, zatem ono i tak by się gdzieś pojawiło – zapewnił.

ZOBACZ: Jacek Braciak ma transpłciowe dziecko: Miałem córkę Jadwigę, a teraz mam syna Konrada

Konrad zapozował w pełnym negliżu do kalendarza na rok 2024, który magazyn "Replika" wydał pod hasłem "Naga duma". Jego odważne zdjęcie autorstwa Marka Zimakiewicza ozdabia stronę z miesiącem wrześniem. Nie miał nic przeciwko propozycji pozowania w tego typu sesji zdjęciowej, ponieważ jest dumny ze swego ciała.

Kiedy otrzymałem propozycję pozowania nago w kalendarzu, instynktownie zapaliłem się do tego pomysłu. Nie chciałem jednak podejmować pochopnej decyzji, więc dałem sobie czas do namysłu. Ostatecznie powiedziałem »tak«. Wiedziałem, że pozowanie nago i pokazanie zdjęcia publicznie wzmocni mnie. Jestem dumny z ciała, które tak długo było dla mnie (i nadal bywa) źródłem bólu i powodem traum. Poza tym nic tak nie w*****a transfobów jak widok szczęśliwej osoby transpłciowej. Rzeczywiście, po sesji foto, na którą przyszedłem z moim partnerem Pawłem, czułem pewność siebie, poczułem się odważny - wyznał śmiało.

Jacka Braciaka cieszy, że ma mądrego syna, który tak odważnie wypowiada swoje opinie i jest wyrozumiały.

fot. Replika, MWmedia, TVN/mat. pras.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do