Reklama
Rafał Patyra przestał prowadzić program Rodzinny Ekspres. W przeszłości zdradził żonę i doczekał się nieślubnego dziecka
16/06/2023 16:33
Telewizja Polska zakończyła nadawanie religijnego programu "Rodzinny ekspres", którego prowadzącym był Rafał Patyra. Dziennikarz przyznał się do tego, że przed laty zdradził żonę, zaś kochanka urodziła mu córkę. Następnie przeszedł nawrócenie i wrócił do żony, lecz jego córka nie chce utrzymywać z nim kontaktów.
Rafał Patyra kojarzony jest na ogół z dziennikarstwem sportowym. Jednak oprócz serwisów o tematyce związanej z poszczególnymi dziedzinami sportu prowadził program religijny. "Rodzinny ekspres" nadawany był od 2017 roku. W programie pomagano rodzinom "w głębszym przeżywaniu istoty rodzinności w duchu chrześcijaństwa". Poruszano tematy typu "jak wiara pomaga w chrześcijańskim wychowaniu dzieci".
Rafał Patyra przestał prowadzić program Rodzinny Ekspres
Właśnie zdecydowano o zakończeniu produkcji programu, po czym prowadzący pożegnał się z widzami.
Za nami 284. odcinek "Rodzinnego Ekspresu", a tym samym ostatni. Przez 5 i pół roku, co tydzień, gościliśmy w Państwa domach. To był wyjątkowy czas - przekazano na Facebooku.
Rafał Patyra z pewnością miał wiele do powiedzenia na temat rodziny oraz wychowania dzieci po chrześcijańsku. Jakiś czas temu sam z własnej woli przyznał się do tego, że zdradził żonę z poznaną w TVP kobietą, z którą doczekał się córki. Długo zmagał się z dylematem - powrócić do żony czy pozostać z nową partnerką.
Nie wiedziałem, w którą stronę iść. Jedni znajomi doradzali, żebym odszedł do tamtej kobiety. Inni, żebym został z rodziną. Przeciąganie liny, rozważanie wszystkich za i przeciw trwało jakieś trzy lata - zdradził w rozmowie z "Dobrym Tygodniem".
Ostatecznie postanowił pozostać na łonie Kościoła i żyć w zgodzie z Bogiem.
Kiedy sobie myślałem, że odejdę do tamtej kobiety i będę odcięty od sakramentów, bardzo mnie to bolało. Byłem na dnie psychicznym i emocjonalnym. Aż w końcu zawołałem do Boga: "Zajmij się tym, bo sam sobie nie poradzę. Zrób ze mną, co chcesz!". I Pan Bóg wziął sprawy w swoje ręce.
Wraz z żoną wybrał się do Częstochowy i wówczas przeszedł przemianę.
Duch Święty Rafała powalił na posadzkę, jak wstał i się otrzepał, to się okazało, że był już innym człowiekiem. Trochę przynajmniej mu się w głowie poukładało - wspominała żona dziennikarza.
Nastoletnia córka Patyry nie chce utrzymywać kontaktu z ojcem. Dziennikarz twierdzi, że jest pod wpływem rodziny.
Córka ma 13 lat, jest pod wpływem mamy i babci, a to nie są osoby mi przychylne. Półtora roku temu powiedziała mi, że nie chce się ze mną spotykać. Mogę tylko od czasu do czasu zadzwonić, na przykład z okazji urodzin albo imienin. Dla niej te rozmowy nie są przyjemnością, we mnie natomiast pozostawiają niedosyt - wyznał ze smutkiem.
Niedawno Rafał Patyra otrzymał nową funkcję - ambasadora Narodowego Marszu dla Życia i Rodziny, który pod hasłem "Dzieci przyszłością Polski" przejdzie ulicami Warszawy.
fot. Facebook.com, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie