Patrycja Kaleta jest porównywana z Paris Hilton ze względu na to, że jej ojciec jest właścicielem sieci uzdrowiskowych hoteli.
Po raz pierwszy opowiedziała o tym, że wzięła udział w drugiej edycji "Top model". Kiedy dostała zadanie wykonania telefonu do prezydenta, postanowiła zrezygnować. Jak sama mówi, miała dość "pajacowania". Wyszła zanim Joanna Krupa pozytywnie wypowiedziała się na jej temat.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!