Reklama

Paulina Smaszcz o zwolnieniu Kurzajewskiego z TVP

19/01/2024 15:39

Do tej pory Paulina Smaszcz wypowiadała się o Macieju Kurzajewskim w sposób wyjątkowo bezwzględny. W tym kontekście opinia o ewentualnym odejściu Macieja Kurzajewskiego z TVP może zostać odebrana jako duże zaskoczenie.

Niemal codziennie pojawiają się nowe informacje o kolejnych zwolnieniach z TVP. Po pracownikach programów informacyjnych przyszła kolej na zredukowanie zatrudnienia w redakcjach rozrywkowych. I tak z "Pytania na śniadanie" odeszła już m.in. Ida Nowakowska oraz Małgorzata Opczowska.

Paulina Smaszcz o zwolnieniu Kurzajewskiego z TVP

Wiele mówi się o ewentualnym odejściu z TVP Macieja Kurzajewskiego. Na razie stracił program w Polskim Radiu, jednak nadal pojawia się wraz ze swoją partnerką Katarzyną Cichopek w programie śniadaniowym TVP2. Pojawiły się głosy o tym, że w związku z prezentowanym publicznie stylem życia jego praca w telewizji jest zagrożona.

Manifestował konserwatywny styl życia, zgodny z polityką partii, ale kłóciło się to z jego prywatnym postępowaniem, romansem i rozpadem małżeństwa, o którym wiemy z tabloidowych portali. Nie interesuje mnie jego życie prywatne, ale mimo wszystko wpływa to na jego wizerunek. Na ten dysonans, hipokryzję ludzie będą zwracać uwagę - zaznaczył ekspert medialny, dr hab. prof. UKSW Piotr Drzewiecki, w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Głos w sprawie odejścia Kurzajewskiego z Telewizji Polskiej zajęła była żona dziennikarza, Paulina Smaszcz, która jest w konflikcie z eks-małżonkiem. W tym kontekście jej wypowiedź można uznać za zaskakującą.

Trzymam kciuki, żeby on został w telewizji, ale niech wróci do tego, w czym jest naprawdę profesjonalny i niezastąpiony, czyli do sportu. Tego mu życzę - przekazała w rozmowie z Plotkiem.

W przestrzeni publicznej pojawiła się już wcześniej informacja, że istnieje możliwość, iż telewizyjna aktywność Macieja Kurzajewskiego zostanie ograniczona właśnie do tematyki, od której zaczynał pracę w TVP, czyli do sportu. Paulina Smaszcz odniosła się do znanych twarzy TVP, którzy stali się dla widzów prawdziwymi ikonami szklanego ekranu. Nie określiła jednak, czy ma na myśli swojego byłego męża.

Od wielu, wielu lat widzowie mają swoich ulubieńców. Kochają ich za wiedzę, za talent, za przygotowywanie się, ale także za to, co sobą prezentują na ekranie. Tych ulubieńców nie możemy zapomnieć, dlatego że oni przez wiele lat swoją działalnością w telewizji zbudowali swój autorytet, wizerunek i widzowie czują się z nimi bezpiecznie. Do tych autorytetów powinniśmy wracać.

ZOBACZ: Maciej Kurzajewski wkrótce pożegna się z pracą w TVP? Niepokojące doniesienia o dziennikarzu

Stanowczo odrzuca jednak gwiazdy TVP, które jak to określiła - "sprzedały się PiS-owi".

Nie mam wątpliwości, że te osoby, które sprzedały się PiS-owi pod tytułem swojej inteligencji, charyzmy, osobowości, opinii politycznej, pokazały, kim są naprawdę i pokazały swoją twarz. Ja tej twarzy nie akceptuję. Ja tej twarzy nie kupuję. I myślę, że wielu widzów ma takie odczucia - stwierdziła.

Na koniec dodała, że wróciłaby do TVP pod warunkiem, że miałaby możliwość prowadzenia programu ukazującego "prawdziwą codzienność kobiet w życiu zawodowym i prywatnym".

fot. KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do