Paulina Smaszcz powróciła do medialnej aktywności i ze zdwojoną siłą wbiła szpilę swojemu byłemu mężowi. W dosadny sposób skomentowała ślub Kurzajewskiego z Cichopek. Następnie zabrała głos w sprawie rzekomego konfliktu ich syna Franciszka z ojcem. I opowiedziała o swoim dwuletnim związku z nowym partnerem, a także planowanych świętach w Danii.

Paulina Smaszcz nie odpuszcza byłemu mężowi. Choć wydawałoby się, że na temat Macieja Kurzajewskiego powiedziała wszystko, wciąż wie, jak celnie wbić mu szpilę. Tym razem skomentowała ślub swojego eks z Kasią Cichopek.
Uroczystość odbyła się 26 października w hotelu Drob w Urszulinie (woj. lubelskie). Wśród 140 gości znalazło się wiele osób znanych z show-biznesu oraz mediów. Na uroczystość przybyli m.in. Joanna Kurska oraz jej mąż Jacek Kurski, co zbulwersowało wielu internetowych obserwatorów.
Paulina Smaszcz nie gryzła się w język, mówiąc o obecności na ślubie Kurzajewskiego i Cichopek kontrowersyjnego małżeństwa.
W ogóle to jest, uważam, największy obciach życia dziennikarza sportowego, który był moim mężem, Macieja Kurzajewskiego. Bo teraz to ja nie wiem, kto to jest. To jest Maciek Kurzopek - stwierdziła zgryźliwie w podcaście "Galaktyka Plotka".
Media obiegła informacja, że starszy syn Smaszcz i Kurzajewskiego - Franciszek - nie pojawił się na ślubie ojca. Obaj panowie mają być ze sobą skonfliktowani. Paulina twierdzi, że nie wpłynęła na decyzję syna.
Ja w ogóle nie wtrącam się w relacje między nimi. Zależy mi na tym, aby mieli je jak najlepsze, bo to jest ich ojciec i do końca życia nim będzie, a oni będą jego synami, i to powinno być jego życiowym priorytetem – zapewniła.
Kobieta Petarda przyznała, że jest związana z pewnym mężczyzną, którego tożsamości nie chce ujawniać. Tegoroczne Boże Narodzenie zamierza spędzić w Danii wraz z ukochanym oraz rodziną syna Franciszka.
My mamy takie międzynarodowe święta, bo tak już przez dwa lata się z kimś spotykam, natomiast teraz już tak oficjalnie o tym mówimy, bo już mamy takie spotkania rodzinne i wyjeżdżamy do Danii. Mamy święta w Kopenhadze i to jest bardzo śmieszne, bo tak: mój syn ze swoją włoską żoną i z moją polsko-włoską wnuczką przyjeżdżają do Danii razem z jej mamą, która jest Brazylijką i tatą, który jest Włochem. [...] Moja mama jest poznańską pyrką, więc ją zabieram tam - opowiadała.
Ujawniła również, w jaki sposób poznała swojego wybranka.
To jest związane z moją codzienną pracą. Robię duże projekty międzynarodowe i poznaliśmy się przez biznes. [...] Połączyły nas kobiety, z którymi on pracuje od 30 lat, ponieważ on ma przedsiębiorstwo, które wytwarza produkty dla zdrowia kobiet. Szukał ambasadora tu, w Polsce, który ma doktorat z kobiet, a że ja go mam, to trafili do mnie, na uczelnię. Wymieniliśmy się danymi, i nie tylko. Jakoś tak przypadliśmy sobie do gustu - wyznała.
SPRAWDŹ: Tak wyglądał ŚLUB Cichopek i Kurzajewskiego. Ogromny rozmach i mnóstwo gwiazd!
Nauczona doświadczeniem do każdego nowego związku podchodzi z dystansem. W mężczyźnie szuka zalet, które spowodują, że ich relacja okaże się trwała.
Bardzo ostrożnie podchodzę do życia po tym, co przeszłam. Musiałam przyjrzeć się temu, jakie on (partner Pauliny Smaszcz - red.) ma kontakty ze swoim synem, z matką swojego dziecka, ze swoją matką. [...] Słowo miłość zastąpiłam lojalnością, szacunkiem, wsparciem, oddaniem, zrozumieniem i akceptacją - przekazała.

Paulina Smaszcz, fot. KAPiF

Katarzyna Cichopek, Maciej Kurzajewski, fot. KAPiF

Franciszek Kurzajewski, Paulina Smaszcz-Kurzajewska, fot. KAPiF

Maciej Kurzajewski, Joanna Kurska, Katarzyna Cichopek, Jacek Kurski, fot. Instagram
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie