
Zdaje sobie sprawę, że skandal jaki wybuchł po rozstaniu Antka i jego żony może zaszkodzić w jej karierze prawniczej. Robi więc wszystko, aby jej tożsamość nie została ustalona.
Jak podawano w mediach, Antek Królikowski rozstał się z Joanną Opozdą tuż przed narodzinami ich syna. Aktor miał w tym czasie związać się z sąsiadką swojej żony. Do tej pory, oprócz tego, że kobieta ma na imię Iza i jest z zawodu prawniczką, niewiele było wiadomo.
Teraz dowiadujemy się znacznie więcej. Wiadomo, że ma 25 lat i dopiero zaczyna pracę w zawodzie prawniczym.
Iza ma o wiele więcej do stracenia niż Antek. Ona nigdy nie była osobą publiczną, jest spoza show biznesu i dopiero zaczyna karierę w prestiżowej kancelarii prawniczej. W jej zawodzie profesjonalizm i wysokie standardy moralne to podstawa i Iza jest tego świadoma. Uwikłanie w skandal obyczajowy może zaważyć na jej przyszłości - przekazał rozmówca Pudelka.
Wiele osób zarzuca jej, że to ona rozbiła związek Antka i Joanny. Doskonale znała ich sytuację, ponieważ mieszkała tuż obok.
Iza czyta komentarze pod artykułami i doskonale wie, że jej nazwisko pojawia się w kontekście Antka. Wiele osób uważa, że to ona rozbiła jego małżeństwo. Pomijając fakt, że Antek jest osobą rozpoznawalną, doskonale zdawała sobie sprawę, że jest żonaty i wkrótce zostanie ojcem, bo przecież była sąsiadką Joanny. Iza wie, w jakim świetle ją to stawia.
ZOBACZ: Joanna Opozda i Antek Królikowski pokłócili się przed kamerą. Poszło o obrączkę
Zrobiła wszystko, aby nikt nie skojarzył ją ze skandalem, który jest szeroko komentowany w mediach. Nie może sobie na to pozwolić, chociażby ze względu na powagę wykonywanego zawodu. Postanowiła więc zatrzeć za sobą wszelkie ślady.
Po wybuchu całej afery chciała zakończyć relację z Antkiem i zerwała z nim, ale szybko do siebie wrócili. Oboje postanowili przeczekać, aż sprawa ucichnie. Iza, która wcześniej była blondynką, przyciemniła nawet włosy i pousuwała social media, w tym swój profil na Instagramie i Linkedinie. Wie, że musi pozostać anonimowa - przekazał serwis.
Być może teraz czeka, aż sprawa przycichnie i nikt już nie będzie się nią interesował. Niestety, w show-biznesie nie jest to łatwe.
fot. Instagram/antek.krolikowski, TVN/mat. pras.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie