
Monika Zamachowska ujawniła w rozmowie z Wideoportalem, że wspiera swojego męża Zbigniewa Zamachowskiego w staraniach o tytuł profesorski.
- Mój mąż ma w tej chwili bardzo dobry okres zawodowy. Dostał parę głównych ról w filmach, a długo go nie było na dużym ekranie. Chciałabym pojeździć po świecie i popatrzeć, jak on staje na różnych planach filmowych - wyznała dziennikarka.
Zdradziła również, że jej mąż planuje karierę naukową, a ona wspiera go w tych zamierzeniach. - Ja się odrobinę przyczyniłam w sensie sekretarskim, czy jako maszynistka do powstania doktoratu męża i jego obrony. Jestem z niego bardzo dumna. Uważam, że zrobił kawał dobrej roboty - wyjawiła dziennikarka.
Monika zamierza doprowadzić do tego, aby Zbyszek otrzymał tytuł profesorski. - Jest profesorem, w sensie wykładowcą, w Akademii Teatralnej od 20 lat. Ja czekam na profesurę. Chciałabym, żeby mój mąż został prawdziwym, z nadania prezydenta Rzeczpospolitej, profesorem. Myślę, że mu się to należy - zdradziła dziennikarka.
I dodała, że pomoże mu w karierze naukowej, bo Zbyszek świetnie się w tej roli sprawdza.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Osiem lat z tym facetem. I wciąż mam ochotę na więcej. Bywa tak pięknie, że śpiewają nam ptaki, a my unosimy się pół metra nad ziemią. Bywa tak smutno, że nie chce się nic. Miłość. Kto to wymyślił? #kochajciesię #dajemyradę
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie