
Gwiazda "Rodziny zastępczej" ma czworo dzieci z trzema różnymi mężczyznami. Podała wysokość alimentów, które otrzymuje i zapewniła, że ciężko pracuje, aby utrzymać swoje potomstwo. Padły przy tym mocne słowa.
Monika Mrozowska jest najbardziej znana z roli Majki w serialu "Rodzina zastępcza". Od zakończenia produkcji Polsatu minęło sporo czasu. Dziś aktorka ma 43 lata i czwórkę dzieci, których ojcami jest trzech różnych mężczyzn. Przez dziewięć lat jej mężem był Maciej Szaciłło, z którym doczekała się dwóch córek: 20-letniej Karoliny oraz 13-letniej Jagody. Po rozstaniu z mężem związała się z operatorem filmowym Sebastianem Jaworskim. Para doczekała się 9-letniego syna Józefa. Przed dwoma laty Monika rozstała się z trzecim partnerem Maciejem Auguścikiem-Lipką, z którym ma 2-letniego syna Lucjana.
W związku z tym, że obecnie jest rzadko widoczna na ekranie, fani są zainteresowani w jaki sposób pozyskuje pieniądze na utrzymanie czworga dzieci. Po tym, jak niedawno pokazała na Instagramie zdjęcia z wakacji na Krecie, otrzymała pytanie skąd ma "tyle kasy na te wszystkie podróże". Monika postanowiła odpowiedzieć. Na początku stwierdziła, że tego typu pytania mocno ją denerwują. Postanowiła jednak ujawnić kwotę alimentów, które otrzymuje na dwójkę swoich dzieci.
Coś jest takiego we mnie, że cały czas mnie takie teksty dotykają. A w sumie, to chyba nawet wku…ją. Jestem samodzielną matką z 4 dzieci, z których dwójka dostaje alimenty w łącznej wysokości 1400 zł netto. Nie, nie pomyliłam się z zerami - napisała na Instagramie.
Monika Mrozowska jest obecnie specjalistką kulinarną. Pisze książki i prowadzi warsztaty związane z kuchnią, prowadzi również własną markę dziecięcą. Nie ukrywa, że robi co może, aby utrzymać siebie oraz swoje dzieci.
ZOBACZ: Monika Mrozowska miała ciężki poród: Czuję się jak potrącona przez TIR-a!
Pracuję, czasami bardzo ciężko od 25 lat. Ćwierć wieku w pracy. Pracuję po to, żeby mnie i moim dzieciom niczego nie brakowało. Pracuję, bo sprawia mi to przyjemność. Pracuję, bo jest sporo rzeczy, w których jestem bardzo dobra. Pracuję, płacę podatki i nie płaczę, że muszę to robić. Pracuję, bo lubię sprawiać sobie i moim bliskim przyjemność, a przede wszystkim mam cholernie wysokie poczucie ODPOWIEDZIALNOŚCI za moje dzieci. I mam obowiązek dać im poczucie bezpieczeństwa, póki nie staną się dorosłe - przekazała.
I na koniec dodała:
To moja "kasa" i będę z nią robić to, co będę uważać za stosowne. I takiego samego przekonania będę uczyć moje córki i synów - zapewniła.
fot. Instagram/monikakingamrozowska, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czegoś tu nie rozumiem dzieci z 3-ma różnymi partnerami ? No to kim ona jest??
Matką 4 dzieci, która je kocha i daje się im to co powinny mieć w stosunku do swego wieku. Rozum ma Pan rodem ze średniowiecza ????????♀️ ????????????????