
Lider Ich Troje usłyszał zarzuty wyłudzenia kredytu w kwocie 2,8 milionów złotych ze SKOK-u Wołomin. Nie przyznaje się do winy i nie chce, aby jego oczy na zdjęciach zasłaniać czarnym paskiem.
Warszawska prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie "nierzetelnych, poświadczających nieprawdę i podrobionych dokumentów" złożonych w celu uzyskania pożyczek w SKOK-u Wołomin. Zarzuty postawiono ponad stu osobom. Wśród nich jest Michał Wiśniewski z zespołu Ich Troje.
Zarzut dotyczy doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej w Wołominie w kwocie 2 800 000 zł. W celu uzyskania pożyczki podejrzany przedłożył nierzetelne pisemne oświadczenie o swoich dochodach, które znacznie zawyżył, a także podał nierzetelne dane dotyczące dochodów poręczyciela - ówczesnej żony podejrzanego - poinformowała "Fakt" Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prokurator Katarzyna Skrzeczkowska.
Michał Wiśniewski pożyczki nie spłacił. Piosenkarz w dniu dzisiejszym złożył wyjaśnienia w prokuraturze. Otrzymał dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawą zajmuje się komornik, ale nie może dokonać konfiskaty majątku piosenkarza, ponieważ ten wcześniej ogłosił upadłość konsumencką.
(...) W 2006 roku wziąłem pożyczkę na 2 miliony 800 tys. złotych i ją spłacałem. To było 15 lat temu. 2005 to był dla mnie piękny rok, wiele koncertów, tras, dobrze zarabiałem. Stąd była decyzja o inwestycjach, na które dodatkowo zaciągnąłem pożyczkę - tłumaczył w rozmowie z "Faktem".
ZOBACZ: Michał Wiśniewski o przyczynach bankructwa: Byłem okradany
Wokalista wydał dziś oświadczenie na Facebooku o następującej treści:
Do postawionych mi, zgodnie z prognozami mediów, zarzutów nie przyznałem się. Ja rozumiem, że media potrzebują wypełnić kontentem swój program lub rubryki, ale wydaje mi się, że jesteście na tyle inteligentnymi ludźmi i zdajecie sobie sprawę, iż publikacjami już wydaliście wyrok. Nie wystarczy napisać "grozi mu", aby większość odczytała to jednoznacznie. Mnie uczono, co również padło przy czynnościach procesowych w prokuraturze, że postawienie zarzutów oznacza podejrzenie popełnienia przestępstwa, po czym po dochodzeniu zostanę lub niepostawiony w stan oskarżenia.
ZOBACZ WIDEO:
Oskarżenie kogoś nie przesądza o winie, bo o tym może orzec jedynie Sąd, a na szczęście są niezawisłe Sądy. Proszę również nie pozbawiać mnie konstytucyjnego prawa do obrony, jak i nie pomijać faktu, że postępowanie sądowe jest dwuinstancyjne- wyrok musi najpierw zapaść, a później się uprawomocnić. Dopiero po ostatniej instancji można mówić o winie i karze.
Ja tę karę od mediów dostałem już dziś, mimo tego, że czuję się absolutnie niewinny. Ale jak powiedział Mark Twain, ‘pogłoski o mojej śmierci są grubo przesadzone’. Myślę, że w interesie moim jak i prokuratury jest jak najszybsze wyjaśnienie tej sprawy. Proszę o nienękanie mnie i mojej rodziny, jednocześnie dziękując przyjaciołom za wsparcie - napisał.
fot. Instagram/m_wisniewski1972
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie