
Niedawno rozstała się z mężem, a już została zauważona z innym mężczyzną, również politykiem. Pojawiły się zdjęcia Marianny Schreiber podczas wspólnych zakupów z Przemysławem Czarneckim. Syn Ryszarda dosłownie jadł Mariannie z ręki.
Marianna Schreiber stała się znana dzięki temu, że wybrała się na casting do "Top Model". Jurorzy programu nie kryli zaskoczenia, kiedy dowiedzieli się, że stojąca przed nimi dama w bikini jest żoną ówczesnego ministra Łukasza Schreibera. Marianna wielkiej kariery w programie nie zrobiła, ale to wystarczyło, aby została zauważona. Z osiągnięć celebrytki należy wymienić jeszcze udział w walkach MMA.
Potem fani Marianny zobaczyli jej rozpacz, kiedy dowiedziała się, że jej mąż zamierza się z nią rozstać.
Została sama z córką, ale postanowiła kontynuować karierę medialną. Długo jednak nie była sama. "Fakt" opublikował właśnie zdjęcia paparazzi, podczas których pani Schreiber odwiedza sklep spożywczy w towarzystwie Przemysława Czarneckiego, syna kontrowersyjnego europosła Ryszarda Czarneckiego.
Marianna i Przemysław pojawili się w niewielkim, osiedlowym dyskoncie na warszawskim Mokotowie. Wędrując między regałami i wzdłuż wypełnionych towarami chłodni, napełniali wózek wszystkim, co powinno znaleźć się w gospodarstwie domowym. W ciągu pół godziny zaopatrzyli się m.in. w chleb, mleko, szynkę, nabiał. Skusili się także na słodkie napoje - relacjonował tabloid.
Czytelników mogła zaskoczyć fotografia, na której Marianna własnoręcznie karmi Przemysława świeżo zakupionym pożywieniem.
Następnie z obładowanym wózkiem ruszyli do auta Marianny, ale po drodze nie szczędzili sobie czułości. Gdy Przemysław Czarnecki ochoczo pakował zakupy do bagażnika, nie odmówił sobie skosztowania z rąk Marianny świeżego pieczywa. A potem wspólnie odjechali.
SPRAWDŹ: Łukasz Schreiber rozstał się z żoną. Marianna w rozpaczy!
Zapytana przez redakcję Pudelka o zdjęcia, wydawała się niezmiernie zdziwiona.
Jest Pan pewny, że to ja? Powiem tak, zakupy robię, bo coś trzeba jeść i tego się nie wypieram, wszystkim polecam ten dyskont, bo można tam zrobić zakupy, niezależnie od tego, ile się zarabia. Jeśli będę chciała, bo z tego jestem znana, że udostępniam rzeczy ze swojego życia prywatnego, to zrobię to jako pierwsza na swoim koncie - zapewniła.
Do relacji z Przemysławem Czarneckim celebrytka nie odniosła się.
fot. Instagram/marysiaschreiber, Fakt, KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie