Reklama
Marcin Hakiel ujawnił, jak naprawdę wygląda naprzemienna opieka nad dziećmi po rozwodzie z Kasią Cichopek. Ustalili zasady, które zostały zapisane w zawartej pomiędzy nimi umowie. Robi wszystko, aby dzieci przechodziły trudny okres możliwie bezstresowo.
Kasia Cichopek i jej ukochany Maciej Kurzajewski prowadzą program śniadaniowy w Polsacie, tymczasem Marcin Hakiel wybrał się do konkurencyjnego "Dzień Dobry TVN", aby porozmawiać o opiece naprzemiennej nad dziećmi. Od czasu rozwodu 15-letni Adam i 11-letnia Helena spędzają jeden tydzień z mamą, a następny z tatą.
Marcin Hakiel uderzył w Kasię Cichopek? Dzieciaki są poddenerwowane
W programie dziennikarka stwierdziła, że po rozstaniu utrzymuje dobre relacje z byłym partnerem. Tymczasem Marcin Hakiel już wcześniej przyznał, że praktycznie nie ma żadnego kontaktu z Kasią Cichopek.
Idylla. U mnie było zupełnie inaczej, ale my też szybko się dogadaliśmy, siedliśmy z mecenasami i ustaliliśmy naprzemienność - stwierdził i dodał, że opiekę nad dziećmi mają rozpisaną aż "do końca jego dni".
Następnie przedstawił harmonogram opieki nad Adasiem i Helenką.
Nie mamy żadnego kontaktu ze sobą, jak jest szkoła to tydzień na tydzień, wakacje dwa tygodnie na dwa, święta podzielone - pół na pół, wszystko notarialnie - wymieniał.
Najbardziej stresujący jest moment zmiany pobytu dzieci z miejsca zamieszkania jednego z rodziców do drugiego.
Dzieciaki są poddenerwowane, szczególnie, kiedy jest ten switch, końcówka bycia u mnie albo przyjście do mnie.
W umowie istnieje zapis, że ani on, ani jego była żona nie mogą krytykować siebie nawzajem podczas rozmów z dziećmi.
Chodzi o to, żeby sobie nie przeszkadzać. Jeśli dorośli ludzie się rozchodzą, to coś było nie tak, to chodzi o to, by sobie nie psuć krwi. Cała etyka wychowania, moralność, którą dzieci czerpią z zachowania rodziców, to jest tak, że życie to weryfikuje - tłumaczył.
SPRAWDŹ: Kasia Cichopek wymownie o rozstaniu z Hakielem: DO TANGA TRZEBA DWOJGA
Już wcześniej nie ukrywał, że Adaś i Helenka bardzo przeżyli rozstanie rodziców. Marcin ze swojej strony robi wszystko, aby ich obecne życie toczyło się możliwie bezstresowo.
Po rozstaniu dzieci pytały mnie, czy to już jest na zawsze. Ważne jest, żeby wtedy też z dziećmi rozmawiać, mówić: to jest wspólna decyzja rodziców, wy jesteście dla nas najważniejsi i będziemy teraz osobno robić tak, żebyście byli jak najszczęśliwsi. Mamy opiekę naprzemienną, ale są momenty, że dzieci potrzebują trochę więcej jednego czy drugiego rodzica i podchodzimy do tego dorośle, nie ma z tym problemu. Jeśli dziecko w tygodniu jednego rodzica chce wpaść do drugiego, bo czegoś potrzebuje, chce spędzić trochę czasu z nim, idziemy sobie wtedy na rękę. Myślę, że to jest bardzo istotne, bo dzieci też mają swoje przeżycia, swoje potrzeby i czasem potrzebują coś przegadać czy po prostu przytulić się do tego drugiego rodzica. To jest naturalne - zapewniał w rozmowie z "Wprost".
Obecnie Marcin Hakiel oczekuje swojego trzeciego dziecka, którego mamą jest jego nowa partnerka Dominika.
fot. Instagram, KAPiF
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Źródło:
Swiatgwiazd.pl
Aktualizacja: 12/11/2024 06:00
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie