
Ilona Łepkowska nie umieściła motywu związanego z #metoo w filmie "Miszmasz, czyli kogel mogel 3". Scenarzystka ma bowiem krytyczny stosunek do tej akcji. Sądzi, że niektóre przypadki opisywane przez kobiety w Internecie nie powinny być utożsamiane z molestowaniem seksualnym. Uważa, że są rzeczy gorsze niż dwuznaczne komentowanie przez mężczyzn damskich wdzięków lub dotykanie po pośladkach. Zdecydowanie nie akceptuje za to skrajnych sytuacji, takich jak gwałty czy oferowanie roli w zamian za seks. Uważa jednak, że takie sprawy należy ujawniać od razu, a nie opowiadać o nich dopiero po wielu latach.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie