
Znany dziennikarz przypomniał kryminalną przeszłość Dagmary Kaźmierskiej. Królowa życia prowadziła agencję towarzyską i w związku z uprawianiem sutenerstwa przebywała w więzieniu. Krzysztof Stanowski napisał o jej problemach z prawem, przypominając że kontrowersyjna celebrytka bryluje obecnie w "Tańcu z gwiazdami".
Triumfalny pochód Dagmary Kaźmierskiej trwa. W ostatnim czasie bohaterka "Królowych życia" TTV została przejęta przez Polsat. Obecnie jej umiejętności taneczne podziwiać mogą widzowie "Tańca z gwiazdami". Wiele osób nie pamięta jednak, że Dagmara ma za sobą mroczną przeszłość.
Przed laty prowadziła prowadziła agencję towarzyską. Nawet Wikipedia podaje, że w 2009 roku "została skazana prawomocnym wyrokiem na cztery lata pozbawienia wolności za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji". Za kratkami spędziła 14 miesięcy.
Przypomniał o tym Krzysztof Stanowski z Kanału Zero. To dziennikarz, który zdemaskował Natalię Janoszek i Caroline Derpienski. Zauważył, że w programie, który ma milionową oglądalność promowana jest była kryminalistka.
Dzisiaj włączyłem ten "Taniec z Gwiazdami", żeby sprawdzić, kto aktualnie w Polsce jest gwiazdą. Do następnego odcinka awansowała Dagmara Kaźmierska, znana z tego, że swego czasu została skazana prawomocnym wyrokiem na trzy lata pozbawienia wolności za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji. Napisała o tym książkę. Chwalono, że w tańcu ma fajną energię - napisał zgryźliwie w serwisie X.
Dagmara Kaźmierska nie ukrywa swojej przeszłości. Swojego czasu opowiadała w mediach o pobycie w więzieniu.
Człowiek do wszystkiego się przyzwyczaja… Wszystko da się przeżyć. Nic tam się złego nie dzieje człowiekowi z wyjątkiem tego, że nie ma wolności, gdzie to jest najważniejsze, bo zdrowie masz. Najgorsze, co może być, jest rozłąka z bliskimi, tęsknota - wyznała w programie "W łóżku z Oskarem".
Podała również powód, dla którego postanowiła zmienić swoje życia i wyjść na prostą. W kryminale tęskniła za bliskimi, w szczególności za ukochanym synem.
ZOBACZ: "Królowa życia" szczerze o pobycie w więzieniu: Całe noce wyłam!
Była bardzo duża tęsknota za Conanem. I teraz jest tak, że gdybym mogła zarobić miliony dolarów, to nigdy bym już nic nie zrobiła, żeby trafić do kryminału. Dla mnie resocjalizacją była rozłąka z bliskimi. Bo gdy masz dobre, fajne życie na wolności, masz kochającą rodzinę. I nagle cię tego pozbawiają, to jest najgorsze, co może być. A jak sobie tak żyjesz, jak tak sobie pójdziesz, to masz przynajmniej lekarza, żarcie podadzą… Możesz przeżyć - zapewniała u Kuby Wojewódzkiego.
fot. KAPiF, Instagram
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nic nowego ten mierny dziennikarzyna nam nie powiedział . Wszystkiego dowiedzieliśmy się od Dagmary, która nigdy tego faktu nie ukrywała...to znaczy, że chce być w stosunku i do siebie, i pokrzywdzonych ok. I za to Ją szanuje. Odpokutowała winę i teraz jest wolnym człowiekiem.... A tak to powiem: " Każdy z nas coś za uszami miał lub dalej ma".
Ciekawe ? wszystko ze szczegółami wam opowiedziała ? I znając prawdę uznajecie że jest w porządku ,to kim wy jesteście ? Odpowiedzcie. sobie same ❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗
Masz cos z glową? Powiedziała tyle ile chciała powiedzieć czytałam akta sprawy jakie fer i ok w stosunku do ofiar????? Odsiedziała 14 miesięcy uwazasz ze to ok?
Może i coś za uszami mam ale w pierdlu nie siedzialam i burdel mama nie byłam. Kobieto zastanów się co piszesz
POPIERAM ELKA PATELKA...TO SAMO MYŚLĘ...
Nawet była kiedyś taka o podobnej przeszłości, która została świętą...Magdalena miala na imię...I co można??? Można... Odczepcie się od kobity. Nie wszystkim może się podobać...Mnie u niej tylko razi wulgarne slownictwo ale ogólnie mysle sobie ze nie jest nią aż tak źle...Jest pozytywnie nastawiona do świata i Iudzi , jest otwarta i niczego nie udaje , bardzo naturalna no i jednak urodziwa co by nie powiedziec. Nie oceniam jej ani jej zycia , nie mam do tego prawa.Celebrytka, "kolorowy ptak" - takich wiele, mnie ani nie razi ani sie nie zachwycam, uwazam że ma dużo pozytywnych cech...jak kazdy czlowiek...życzę jej wszystkiego co w życiu najlepsze... Widzę obiektywnie, że jest bardzo ładna i sympatyczna, pogodna, optymistyczna a to są fajne cechy. I tyle.
Popieram
To było dawno, poniosła należytą karę, należy się kobiecie szansa! Jest wesoła, nie obmawia innych , dodaje nam troszkę radości! Dajcie Dagmarze żyć! Ja ją chce oglądać w TV????
Popieram
Sama o tym mòwiła i nic ciekawego tutaj nie napisał.Lubi chyba dręczyć ludzi daj jej człowieku spokojnie żyć.Za swoje odpokutowała a do prostytucji nikt nikogo nie zmusza chyba że ktoś sam wyraża zgodę na taki łatwy zarobek.Była jest i będzie ta profesja jak świat światem.
ELKA PATELKA W PUNKT
Jaka należytą karę? Kilkanascie miesięcy? I przez te kilkanaście miesięcy te bite upokarzane i gwalcone dziewczyny o wszystkim zapomniały? A ona w nagrodę brylowała w telewizji......
To co robiła ta kobieta to okropne. Ale to co zrobili sędziowie ? Kto wydał taki wyrok ? To nikogo nie zastanawia ? Czyżby sędziowie byli klientami Pani D ? Taki wyrok ? No to wszystko jasne. Może warto pociągnąć do odpowiedzialności nasze Prawo.