
Po występie w Opolu pojawiły się informacje o tym, że syn Krzysztofa Krawczyka może na stałe zasilić szeregi Trubadurów. Junior wyjaśnił całą sprawę.
Krzysztof Igor Krawczyk wystąpił na festiwalu w Opolu. Wraz z zespołem Trubadurzy zaśpiewał medley przebojów zespołu - "Znamy się tylko z widzenia" oraz "Przyjedź mamo na przysięgę". Wiele widzek i widzów z niecierpliwością czekało na to, aż pojawi się na scenie. Wśród nich z pewnością był Andrzej Kosmala, który wcześniej wyrażał obawy o stan zdrowia syna zmarłego piosenkarza. "Żeby się tylko nie wydarzyło nieszczęście" - martwił się.
Krawczyk junior nie przepada za menadżerem swojego ojca. Zapewnił go jednak, że czuje się wyśmienicie.
Nic nie wiem o żadnym lekarzu. Chodzi o mnie czy o niego? A czy on jest zdrowy? Bo ja jestem szczęśliwy i w najlepszej formie - zapewnił w rozmowie z Plotkiem.
Dobry stan zdrowia juniora w rozmowie z "Super Expressem" potwierdziła osoba pracująca przy produkcji koncertu.
Krzysztof Krawczyk Junior czuje się już na tyle dobrze, że wystąpi z Trubadurami. Jego stan psychiczny znacznie się polepszył, a udział w wydarzeniu z pewnością będzie miał na niego pozytywny wpływ.
Krzysztof Igor nie ukrywa swojej dumy z tego, że mógł wystąpić na słynnym festiwalu, na którym wielokrotnie gościł jego ojciec.
Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Chciałbym podkreślić to, że Opole to jest podstawa polskiej piosenki. Najlepsza publiczność, największy festiwal i to, co mój tato kochał w Opolu, przeszło na mnie genetycznie, albo spłynęło jakoś duchowo. Jestem w miejscu, które stworzyło zespół Trubadurzy - przekazał w rozmowie z Plotkiem.
Zapytany o to, czy chciałby na stałe związać się z Trubadurami i zastąpić swojego ojca, który wraz z zespołem odnosił swoje pierwsze sukcesy, odparł:
Nie da się zastąpić. Żaden Tomasz nie będzie lepszy od Pawła, a Hieronim nie będzie lepszy od Zbyszka. Trubadurzy. OK. Stamtąd ojciec się wywodzi. To jest jak wspólne grono, ale każdy niech będzie sobą – stwierdził.
ZOBACZ: Marian Lichtman ostro o Andrzeju Kosmali: Znowuż chce zarobić, ale Juniorowi nie daje nic!
A czy wy chcielibyście, aby Krzysztof junior częściej występował z Trubadurami? I jak podobał Wam się jego opolski debiut?
fot. Facebook.com, YouTube.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie