
Kasia Kowalska nie pierwszy raz przeżywa koszmar w związku ze zdrowiem swojej córki Aleksandry. Już same okoliczności jej przyjścia na świat były dramatyczne.
Kilka dni temu piosenkarka w emocjonalnym wideo poinformowała, że jej córka przebywa w angielskim szpitalu, gdzie zmaga się z koronawirusem.
Dzisiaj dostałam telefon z jednego ze szpitali w Anglii, w którym leży moja córka. Pytali, czy zgadzam się na jej intubację. Chciałabym tym filmikiem sprowokować was do myślenia, czy rzeczywiście musicie wychodzić z domu i czy naprawdę to jest konieczne - powiedziała na nagraniu.
Jakiś czas temu Kasia Kowalska w wywiadzie dla "Vivy!" opowiedziała o tym, że kiedy 23 lata temu Ola przyszła na świat, była bardzo słaba. Miała zaledwie 2 punkty w 10-stopniowej skali APGAR. Tuż po porodzie miała miejsce dramatyczna sytuacja.
Cud, że akurat na dyżurze był lekarz, u którego leczyłam się prywatnie. Powiedział pielęgniarce, żeby co dwie godziny sprawdzała tętno moje i dziecka. O drugiej w nocy pielęgniarka zaczęła krzyczeć, że nie słyszy tętna Oli. Rzucili mnie na łóżko i biegiem na salę operacyjną. Pamiętam dygot, wydawało mi się, że jest zimno, a to był strach. Zrobili mi cesarskie cięcie. Ola była zatruta wodami płodowymi, musieli przywracać ją do życia. Powiodło się za czwartą próbą. Wiedziałam od tamtej pory, że córka będzie silna. Żeby to przetrwać musiała mieć dużą chęć do życia.
ZOBACZ: Nowe wieści o stanie zdrowia córki Kasi Kowalskiej. "Kasia jest rozbita"
Mamę i córkę od początku łączyła mocna więź i pełne zaufanie, chociaż obie są od siebie diametralnie inne.
Różnimy się. Ola jest pełna życia, urodzona optymistka. Ja wieczna pesymistka - stwierdziła Kasia.
Mama to mama. Ona nie jest gwiazdą. Jest kobietą, która po tylu latach robi muzykę, bo ją kocha. Jest silną, waleczną osobą. Tego się od niej uczę - wyznała Ola. - Zmieniła się na lepsze. Uspokoiła się i łatwiej nam się dogadać - dodała.
Miejmy nadzieję, że przeżycia z przeszłości wzmocniły Olę i jak najszybciej będzie znów mogła spotkać się ze swoją mamą.
fot. Instagram/olahontaz, kasia_kowalskaofficial/Viva!
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie