Reklama

Agnieszka Litwin z kabaretu Jurki ma raka. U artystki wykryto guza piersi

Wideoportal

08/11/2021 06:58

Znana jest z zabawnych i zadziornych kabaretowych skeczów, którymi bawi publiczność od lat. Niestety, w życiu artystki pojawiła się choroba, z którą dzielnie walczy. I przy okazji nie odpuszcza rządzącym.

Agnieszka Litwin jest od lat cenioną i nagradzaną artystką kabaretowa. Od 1994 roku związana jest z zielonogórskim kabaretem Jurki. Zasłynęła rezolutną rolą Marylki, którą bawi widzów podczas licznych przedstawień kabaretu.

Agnieszka Litwin z kabaretu Jurki ma raka

Niestety, w ostatnim czasie aktywność grupy musiała zostać ograniczona. W październiku aktorka poinformowała, że wykryto u mnie raka piersi.

Wczoraj wykryto u mnie guza piersi. A właściwie ja go wykryłam przez wymacanie, a lekarz to potwierdził. Piszę o tym z dwóch powodów: pierwszy i nie ma nic ponad to - to nasze zdrowie i życie. Róbcie to, dotykajcie się, macajcie, słuchajcie sygnałów, jakie wysyła wam organizm i ich nie lekceważcie. Im szybciej coś wykryjecie, tym szybciej wrócicie do życia - napisała na Instagramie.

Odniosła się również do obecnej sytuacji politycznej i partii rządzącej.

A drugi powód jest taki, że nie mogę się od wczoraj pozbyć tego skojarzenia, że PiS jest jak rak. Atakuje najsłabsze ogniwa. Zastrasza. Zżera centymetr po centymetrze. Od środka. Po cichu. Organizm wysyła nam sygnały. A my ze strachu zagłuszamy je, udajemy, że nic nie widzimy, nic nie słyszymy, nic nie czujemy. A on przerzuca się na coraz to nowe komórki, zatacza coraz szersze kręgi. A rakowi nie można się poddać. Z rakiem trzeba walczyć. Jeśli ockniemy się zbyt późno, możemy już nie mieć o co.

ZOBACZ: Dorota Gardias ma nowotwór piersi: Życie przeleciało mi przed oczami

Aktorka przeszła już operację i obecnie przechodzi rekonwalescencję. Na szczęście czuje się coraz lepiej.

Byczę się, zmieniam codziennie opatrunki, dren i byczę się, po raz pierwszy w życiu jestem na L4, czuję się coraz lepiej, ruszam się coraz lepiej, ręka jest coraz sprawniejsza, apetyt dopisuje, dobre dusze pomagają, dzwonią, piszą.

Wciąż jest zaniepokojona poczynaniami rządzących. Ma jednak pewność, że w przyszłości władza się zmieni.

PIS nadal wku*wia, ale przeminie jak wszystko w życiu. Wierzę, że 88% z nas chcąca pozostać w Europie w zbliżonej liczbie ruszy do wyborów i przetnie dyktatorkom i radykałkom pasmo nieustających sukcesów opartych na ściemniania i dojeniu Polaków - napisała.

Życzymy pani Agnieszce dużo zdrowia.

ZOBACZ WIDEO: