Reklama
Ewa Minge o prostytuujących się celebrytkach. Ujawniła listę i cennik ich usług seksualnych!
24/08/2022 05:58
W swojej książce opisała kulisy prostytucji, którą zajmują się znane z show-biznesu panie. Projektantka ujawniła też niemałe kwoty, które zarabiają w ten sposób.
Dotąd Ewa Minge najbardziej znana była jako projektantka mody. Teraz jednak okazało się, że wydała książkę i to nie byle jaką. Pozycja zatytułowana "Gra w ludzi" opisuje ciemne strony show-biznesu. Dała do zrozumienia, że za medialną otoczką przemysłu rozrywkowego, znajduje się drugie dno. To seksbiznes, za którym stoi swojego rodzaju mafia zarabiająca na prostytuujących się celebrytkach.
Ewa Minge o prostytuujących się celebrytkach
Projektantka zapewnia, że część znanych pań, które pozują fotografom na medialnych imprezach zarabia, świadcząc usługi seksualne. W rozmowie z Pudelkiem opisała, w jaki sposób zorganizowany jest ten rodzaj seksbiznesu.
W tej książce pokazuję też te celebrytki znikąd, jak się buduje markę takiej celebrytki, która niczego nie osiągnęła. Za nią stoi sztab ludzi, na to się wykłada duże pieniądze. Opiekunowie tych celebrytek to naprawdę nic innego jak alfons w nowoczesnym wydaniu. (...) Z niewiadomego powodu pojawiają się na ściankach, w różnych sytuacjach wieczornych, imprezach VIP itd. Buduje się ich cenę. Budowanie tej ceny powoduje to, że potem taka celebrytka dostaje propozycje reklamowania różnych produktów. Czasami nawet zdarza się, że dostanie jakiś program, jakąś rolę mniejszą lub większą. I one biorą za taki weekend 50 tysięcy złotych, a za noc - 20, 30 tysięcy złotych - przekazała.
Zapewniła, że widziała spis nazwisk prostytuujących się pań. Poznała również cennik ich usług, które nie należą do tanich.
Z tego, co widziałam na liście, która została przysłana do mojego znajomego, było ich osiem. Podejrzewam, że jest dużo więcej. Jest to mężczyzna z kręgu moich znajomych, który jest człowiekiem wolnym i korzysta z towarzystwa takich osób - poinformowała.
Ewa Minge już jakiś czas temu w rozmowie z Wideoportalem opowiedziała o kulisach afery dubajskiej. Ujawniła też historię modelki, która sprzedawała się za pieniądze.
Ten świat blichtru, świat bogactwa nakręca takie postawy. To jest łatwy pieniądz. To jest ich tyłek, ich sprawa, ich twarz, ich emocje i niech robią z tym co chcą. Ale zachęca je do tego świat wartości - stwierdziła.
Więcej o tym, co Ewa Minge przekazała w sprawie afery dubajskiej, pisaliśmy tutaj:
ZOBACZ: Ewa Minge o aferze dubajskiej. Nie zatrudniła modelki trudniącej się nierządem (Exclusive)
fot. TVN/mat. pras., Pexels.com
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie