Reklama

Dramat Anny Dereszowskiej. Aktorka straciła ogromne pieniądze

19/12/2024 17:42

Anna Dereszowska wydała oświadczenie, w którym przekazała, że nie otrzymała dużej kwoty pieniędzy, którą chciała wymienić w znanym internetowym kantorze. W podobnej sytuacji jest wielu klientów kantoru. Firma postanowiła wytłumaczyć przyczyny nieciekawej sytuacji, w jakiej się znalazła.

Anna Dereszowska upubliczniła wpis na temat firmy finansowej, z której usług korzystała przez kilka lat przy spłacie kredytu hipotecznego. To "największy kantor internetowy Europy" sponsorujący znane kluby sportowe z Polski oraz USA, mający tysiące klientów. Właśnie z tego powodu uważała firmę za wiarygodną.

Dramat Anny Dereszowskiej. Aktorka straciła ogromne pieniądze

Aktorka nie odzyskała dużej kwoty pieniędzy, którą wpłaciła do elektronicznego kantoru obsługiwanego przez firmę.

5 listopada br. wpłaciłam na konto Cinkciarz.pl bardzo znaczącą dla nas kwotę polskich złotych celem wymiany na euro. Do dnia dzisiejszego te pieniądze do mnie nie wróciły. Kontakt z firmą jest bardzo utrudniony, a na wezwania do zwrotu wpłaconych środków nie odpowiada - napisała w oświadczeniu na Instagramie.

Zrozpaczona aktorka przekazała, że jej wielokrotne próby skontaktowania się z firmą pozostały bez odpowiedzi. W związku z tym weszła na drogę sądową. Jednocześnie chce ostrzec wszystkich przed działaniami firmy.

Wszystkim tym, którzy korzystają z kantoru sugeruję uważnie przyjrzeć się sytuacji, w jakiej znajduje się spółka oraz przeczytać dostępne artykuły, zanim zdecydujecie się powierzyć swoje pieniądze tej firmie. Natomiast Cinkciarz.pl, z którym weszłam już na drogę sądową, wzywam do uczciwego zakończenia sporu ze mną oraz innymi poszkodowanymi.

Następnie dodała, że po wysłaniu maila do firmy z informacją, że sprawę upubliczni, otrzymała propozycję ugody.

SPRAWDŹ: Anna Dereszowska smutno o chorobie córki. Aktorka prosi o pomoc

Firma przesłała oświadczenie Plejadzie, próbując wyjaśnić problemy, z jakimi się boryka. Obiecano, że zaległości zostaną uregulowane.

Zapewniamy, że wszystkie transakcje wymiany walut zostaną zrealizowane. Bardzo przepraszamy wszystkich klientów, w tym Panią Annę, za opóźnienia. Nieustannie pracujemy nad tym, aby przywrócić pełną funkcjonalność.

Od początku działalności Cinkciarz.pl (2010 r.) banki systematycznie i celowo blokowały środki finansowe naszej spółki, przetrzymując ponad 1,4 miliarda złotych w różnych walutach, takich jak euro, dolary i funty brytyjskie. Odmowy i opóźnienia banków w realizacji transakcji uderzały w płynność finansową Cinkciarz.pl i podważały zasady uczciwej konkurencji na polskim rynku finansowym. Odmowa finansowania kapitału obrotowego i inwestycyjnego, jaką otrzymywaliśmy ze strony banków, tylko potwierdza, że ich działania były wymierzone w stabilność naszej firmy i miały na celu zniszczenie konkurencji.

Bezpośrednim powodem obecnej trudnej sytuacji firmy jest wymuszenie przez Komisję Nadzoru Finansowego w połowie maja 2024 r. na Conotoxia sp. z o.o. rezygnacji ze współpracy z dotychczasowym agentem - Cinkciarz.pl sp. z o.o., który od lat z sukcesem obsługiwał wpłaty i wypłaty użytkowników. Zwracamy uwagę, że powodem cofnięcia zezwolenia były nie tyle naruszenia przepisów, ile radykalna i niczym nieuzasadniona zmiana podejścia Komisji, która przez lata nie zgłaszała zastrzeżeń do sposobu przechowywania środków klientów. Realizacja narzuconych przez KNF wymagań spowodowała konieczność całkowitej przebudowy wykorzystywanej przez spółkę infrastruktury IT. De facto spowodowała ona wywrócenie do góry nogami całej działalności firmy (...). Robimy, co w naszej mocy, aby wywiązać się z zaległości i wyeliminować problemy techniczne jak najszybciej. Złożyliśmy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę na decyzję KNF. Podejmujemy wszelkie możliwe działania, aby wyegzekwować swoje prawa, zatrzymać skutki destrukcyjnych decyzji KNF i wycofać je z obrotu. Nie pozwolimy, by urzędnicy bezkarnie niszczyli innowacyjne polskie firmy i narażali klientów na straty. Działania Komisji i jej pracowników muszą zostać rozliczone, a ich konsekwencje - w pełni naprawione. Prowadzimy też zaawansowane rozmowy z międzynarodowymi funduszami inwestycyjnymi, w celu uzyskania wsparcia, które umożliwiłoby dalszy rozwój holdingu - przekazano w przesłanym piśmie.

fot. KAPiF

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Źródło: Plejada.pl
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do