
Dominika Figurska-Chorosińska znana głównie z serialu „M jak miłość” poza talentem aktorskim odkryła w sobie powołanie do bycia politykiem. Jednak odkąd została wybrana na posłankę zalicza wpadkę za wpadką.
Przed wyborami do sejmu aktorka była radną sejmiku mazowieckiego z listy PiS. Jak donosi portal wpolityce, stoi przed nią zawodowa szansa na rozwój i objęcie nowej funkcji:
Większość rządowa zamierza doprowadzić do zmiany w sejmowej komisji rodziny. Magdalenę Biejat z klubu Lewicy może zastąpić posłanka PiS Dominika Figurska-Chorosińska. To jeden z poważnie rozważanych pomysłów.
Z filmu do polityki przez zdrady
Jednak sztuka aktorska, a polityka to dwa różne światy. Internauci nie są przekonani czy aktorka jest gotowa na zmianę branży. Brak podstawowej wiedzy na temat spraw społecznych internauci zarzucają aktorce na profilu na Instagramie:
Te komentarze to wciąż echo niefortunnych wystąpień ze strony Figurskiej, o których pisaliśmy wcześniej.
ZOBACZ: Koszmarna wpadka Dominiki Figurskiej. Nie wie ilu jest posłów!
Internauci nieprzychylnie odnoszą się do aktorki-posłanki, m.in. dlatego, że sama przeszła kryzys w małżeństwie, problemy z wiernością miał mieć zarówno jej mąż Michał Chorosiński, jak i ona. A to nienajlepszy przykład, by być twarzą partii, która za wzór stawia wartości takie, jak rodzina i religijność. Gorszy czas w małżeństwie aktorki już minął i teraz Dominika Figurska-Chorosińska znana jest z obrony rodziny i wartości konserwatywnych:
Skleiliśmy małżeństwo, choć z ludzkiego punktu widzenia było to niemożliwe. Najpierw zaczęła mnie rozsadzać tęsknota za sakramentami. Pewnego dnia na targach książki przypadkowo natknęłam się na „Dzienniczek” s. Faustyny. Przeglądając go, znalazłam zdanie, że mogą przyjść do mnie najwięksi grzesznicy. Poczułam, że zalewa mnie strumień boskiej miłości. Dziś uważam, że to m.in. s. Faustyna uratowała moje małżeństwo – mówiła Figurska-Chorosińska w wywiadzie dla tygodnika „Życie na gorąco".
W końcu ludzką rzeczą jest błądzić i nigdy nie jest za późno, by naprawiać związek po kryzysie, ale czy Waszym zdaniem Dominika Figurska-Chorosińska to odpowiednia kandydatka, by stanąć na czele komisji polityki społecznej i rodziny? Czy władze PiS-u przymkną oko na jej przeszłość ze zdradami w roli głównej?
fot: Instagram/dominikachorosinska
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie