Reklama

Doda zostanie usunięta z Polsatu? Sprawa dotyczy Edwarda Miszczaka

17/08/2022 06:00

W związku z przejściem Edwarda Miszczaka z TVN-u do Polsatu pozycja piosenkarki jest zagrożona. Ma już blokadę w TVP oraz TVN-ie. Czy podobnie postąpi Polsat?

Nie od dziś wiadomo, że Doda ma zamknięty wstęp do dwóch największych stacji telewizyjnych - TVP oraz TVN. Piosenkarka nie ukrywa tego faktu. Wspominała nawet o nim podczas swojego koncertu jubileuszowego w trzeciej dużej telewizji, do której dla odmiany jest zapraszana, czyli w Polsacie.

Po raz pierwszy odmówiono Dodzie wstępu do TVP po skandalu, jaki powstał po jej wypowiedzi na temat autorów Biblii. Podczas jednego z wywiadów piosenkarka stwierdziła, że "ciężko jest wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś ziół". Wówczas Telewizja Polska wydała specjalne oświadczenie:

Niedopuszczalne jest, aby w programach TVP występowały osoby, których publicznie głoszone opinie noszą znamiona wypowiedzi obrażających uczucia chrześcijan - napisano w komunikacie.

Potem jednak Doda zaczęła pojawiać się w programach TVP. Taka sytuacja nie trwała jednak długo. Piosenkarkę najbardziej zabolało, że zaczęto odmawiać jej wzięcia udziału w festiwalach opolskich. Stwierdziła wówczas, że przeciwko jej występom jest Joanna Kurska. Według Dody żona prezesa Jacka Kurskiego miała nawet wyrazić się o niej słowami:

Ta pani tu nigdy nie wystąpi.

Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja związana z telewizją TVN. Przed laty tematem jednego z odcinków prowadzonego przez Agnieszkę Woźniak-Starak programu "Na językach" stała się rodzina Dody. Ujęcie tematu nie spodobało się piosenkarce, która wytoczyła stacji oraz prowadzącej program sprawę sądową. Proces wygrała i w rezultacie telewizja TVN musiała przeprosić wokalistkę i wypłacić 50 tys. złotych zadośćuczynienia jej ojcu, Pawłowi Rabczewskiemu. Od tamtej pory piosenkarka nie pojawiła się w TVN-ie. Twierdzi, że również tam ma "bana".

 

Doda zostanie usunięta z Polsatu? 

ZOBACZ: Doda przerażona coraz większą drożyzną: Boli mnie to, strasznie jest drogo!

Ostatnią dużą stacją, do której Doda ma wstęp jest Polsat. Regularnie od kilku lat bierze udział w imprezach sylwestrowych telewizji Zygmunta Solorza oraz co roku występuje podczas Polsat SuperHit Festiwal. W ostatnim czasie zaszła jednak znacząca zmiana. Media donoszą, że dotychczasowa dyrektorka programowa stacji, Nina Terentiew, ma odejść na emeryturę. Jej miejsca zajmie Edward Miszczak, który pod koniec czerwca zakończył pracę w TVN. Czy w takim razie Dorota Rabczewska obawia się, że niedługo również w Polsacie będzie miała zakaz pojawiania się?

Ja myślę, że bany to sobie raczej nie przeskakują i Polsat jest na tyle konsekwentny i na tyle stabilny emocjonalnie, że się nie ugina pod prywatnymi animozjami innych członków telewizyjnych platform i stacji. Ja bardzo lubię Polsat, naprawdę ufam Ninie, ona wielokrotnie wyciągała do mnie rękę i myślę, że każdy sobie znajdzie miejsce w Polsacie. Nawet Edward - powiedziała z nadzieją w głosie podczas rozmowy z Pomponikiem.

Nie wiadomo co przyniesie dalsza przyszłość, ale bliższa jest dokładnie określona. Na jesieni widzowie Polsatu będą mogli obejrzeć nowy reality show z udziałem kontrowersyjnej artystki zatytułowany "Doda. 12 kroków do miłości". Program jest już zrealizowany i z pewnością nie zostanie zdjęty z anteny.

fot. Instagram/dodaqueen

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do