
Kiedy piosenkarka długo rozpaczała po rzekomym rozstaniu, fani zaczęli podejrzewać, że Dariusz Pachut cały czas jest obecny w jej życiu. Teraz mają stuprocentowy dowód - zdjęcia zza kulis koncertu, na których piosenkarka i sportowiec są razem. Czy to oznacza, że wrócili do siebie?
Doda związała się z Dariuszem Pachutem wiosną ubiegłego roku. Doszło do tego już podczas nagrań do programu "Doda. 12 kroków do miłości", w którym paradoksalnie piosenkarka miała znaleźć partnera. Dopiero po zakończeniu emisji show przyznała, że jest już z kimś związana. Przystojny, wysportowany sportowiec imponował artystce. Nie miała więc nic przeciwko temu, aby promować go w mediach.
Jednak w lipcu 2023 roku okazało się, że coś jest zdecydowania nie tak. Doda usunęła zdjęcia swojego wybranka z Instagrama, coraz gorzej radziła sobie z emocjami, często publicznie roniąc łzy. W końcu poprosiła, aby nie pytać ją o sprawy prywatne.
Drogie media, drodzy fani. Dziś odbędzie się ramówka Polsatu, na której będę przedstawiać mój najnowszy program, który jest spełnieniem moich marzeń. Za który serdecznie dziękuję i na który wszyscy czekacie. Dlatego proszę, by omijać temat mojego życia prywatnego. Jestem na jego trudnym etapie. Nie chciałabym, by większość czytelników zinterpretowała to jako promocję programu. Muszę/musimy przejść przez niego sami. Dziękuję za zrozumienie - napisała na InstaStories.
Napięcie wokół rozstania okazało się tak duże, że Dariusz Pachut wydał wiele wyjaśniające oświadczenie. Nie ukrywał, że wiążąc się z Dodą miał nadzieję, że jego związek z piosenkarką będzie wyglądał zupełnie inaczej.
Od 3 tygodni w sieci nakręca się spirala negatywnych informacji o mojej osobie. Są one nieprawdziwe i nie mają pokrycia w rzeczywistości. Nie będę się do nich nigdy odnosił publicznie, bo cenię sobie prywatność. W social media skupiam się na realizacji celów, które sobie założyłem. Taki jest właśnie mój cel - zarażać innych pozytywną energią i namawiać Was do realizacji zamierzonych celów. Prywatne życie zostawiam dla siebie i emocje z nim związane. Pokazując swoje, szczęście poszliśmy w całkowicie złą stronę… do której nigdy nie powrócimy… Dziękuję - podsumował.
Mimo tak zdecydowanych słów, fani szybko nabrali pewności, że Doda i Dariusz nie zerwali ze sobą kontaktów. Obserwując ich instagramowe profile, podejrzewali, że para wybrała się razem na Kretę. Na jednym ze zdjęć Dody w tle pojawił się mężczyzna do złudzenia przypominający Pachuta.
ZOBACZ: Doda w jednej chwili rzuciła Pachuta? Doszło między nimi do ostrej kłótni!
Teraz otrzymali stuprocentowy dowód. Paparazzi wykonali zdjęcia Dodzie za kulisami koncertu "Roztańczony Narodowy". Widać na nich, jak piosenkarza wsiada do samochodu w towarzystwie mężczyzny. Nie ma wątpliwości, że jest nim Dariusz Pachut. Czyżby rzeczywiście przez cały czas utrzymywali kontakt? Nie wiadomo jednak, co ich obecnie łączy - wrócili do siebie, a może są to relacje czysto przyjacielskie albo zawodowe.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie