
Piosenkarka już w połowie lutego mówiła o nadciągającej wojnie. Zapowiedziała, że jako patriotka pierwsza pójdzie walczyć na froncie.
Doda nie jest zaskoczona dramatycznym rozwojem sytuacji za naszą wschodnią granicą. Już w połowie lutego poinformowała fanów, że wojna zbliża się wielkimi krokami. W ten sposób wyjaśniła, dlaczego rozpoczęła morsowanie. Zamierza w ten sposób wzmocnić organizm. Piosenkarka już wtedy była pewna, że po zakończeniu Igrzysk Olimpijskich w Pekinie Rosja zaatakuje Ukrainę.
Trzeba się cieszyć piękną pogodą i każdą chwilą, ponieważ po olimpiadzie zaczyna się wojna. Trzeba być przygotowanym i zahartowanym na wszystko - napisała wówczas na Instagramie.
Doda zauważyła, że jej fani w obliczu zagrożenia zajęci są błahymi sprawami. Postanowiła im to uświadomić podczas transmisji live na InstaStories.
Wiele z Was jest zdziwionych moim ostatnim InstaStory. Mam wrażenie, że jesteście oderwani od rzeczywistości co niektórzy i bardziej Was interesują jakieś głupie plotki celebrytów niż to, co się faktycznie dzieje na świecie i co może nas dotknąć. Więc tych, którzy lewitują gdzieś w swoich obłokach, pragnę ściągnąć na ziemię i powiedzieć, że od jakiegoś czasu wszystkie państwa przygotowują się na odparcie sił Rosji, która jasno stwierdziła, że atakuje Ukrainę w poniedziałek po zakończeniu olimpiady zimowej - przekazała.
ZOBACZ: Władimir Putin jest ciężko chory? Zaskakujące doniesienia mediów
Piosenkarka już wówczas mówiła o przyjmowaniu uchodźców z Ukrainy. Przypomniała, że samorządy w całej Polsce przygotowały odpowiednie miejsca na ich przyjęcie.
Najbliższe miasta od tej strony, ale także z województwa mazowieckiego dostały już informacje, że muszą przygotować hale albo miejsca, które w ciągu 48 godzin będą mogły przyjąć migrantów wojennych z Ukrainy. Także słuchajcie, nadchodzą smutne czasy - przepowiedziała.
Zapewniła, że w razie zagrożenia nie ma zamiaru opuszczać Polski.
Patrioci nie uciekają. Także kochani - trzeba się przygotować. Kto jest patriotą? Ja idę pierwsza na front - zapewniła.
Taką postawę, jaką zaprezentowała Doda z pewnością należy cenić.
fot. Instagram/dodaqueen
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Lodzia i jej ściemy ????????????