
Okazało się, że Danuta Holecka ma podpisane dwie umowy z TVP. Zastosowała kruczek prawny, dzięki któremu zamierza pozostać w telewizji. Oficjalnie wszystkiemu zaprzecza, jednak udało się dotrzeć do poufnych informacji na jej temat.
Od kilku dni niemal cała Polska żyje sprawą odejścia Danuty Holeckiej z "Wiadomości" oraz z TVP. Prezenterka pracuje w telewizji publicznej od 30 lat, lecz dopiero za rządów PiS stała się prawdziwą gwiazdą srebrnego ekranu. Jednak na ogół odbierana jest w negatywnym kontekście. Stanowi wręcz symbol uległości wobec władzy.
Od dnia wyborów 15 października odejście Danuty Holeckiej z TVP stało się jedynie kwestią czasu. Po raz pierwszy o tym, że prezenterka rozwiązała umowę przed kilkoma dniami poinformował serwis naTemat.
Nasi informatorzy w TVP twierdzą anonimowo, że dokumenty związane z odejściem Holeckiej zostały już podpisane. Takie informacje otrzymaliśmy z dwóch niezależnych źródeł. Według nich Danuta Holecka ma odejść 12 grudnia za porozumieniem stron, z rocznym okresem wypowiedzenia. Jedno z naszych źródeł zauważa, że prowadząca "Wiadomości" będzie otrzymywać przez ten czas spore wynagrodzenie - czytamy w serwisie.
Zarówno osoby z TVP, jak i sama zainteresowana zaprzeczali podawanym informacjom. Okazało się jednak, że jest zabieg celowy. Danuta Holecka ma przestać prowadzić "Wiadomości" 13 grudnia, tuż po tym, jak Sejm prawdopodobnie zatwierdzi rząd Donalda Tuska. Informacje te zostały potwierdzone przez dziennikarzy Gazeta.pl.
Wedle naszych informacji, w TVP trwa teraz proces rozwiązywania umowy między Holecką a jej firmą D.D.H. Studio "V", na podstawie której prowadziła "Wiadomości" - przekazano.
Przedstawiono również warunki, na jakich Holecka jest zatrudniona oraz wysokość jej niebagatelnych zarobków.
Holecką wiązały z TVP dwie umowy: o pracę i na firmę D.D.H. Studio "V". Ta o pracę opiewa na relatywnie niską kwotę rzędu tysięcy zł. Ale - wedle ustaleń Onetu sprzed paru miesięcy - już umowa z września 2020 roku z należącą do Holeckiej D.D.H. Studio "V" zakładała 46 tys. zł netto miesięcznie za prowadzenie 10-11 wydań, natomiast w umowie z lutego 2023 r., mającej obowiązywać do lipca 2025 roku, stawkę podwyższono do 50 tys. zł. Łączna wartość pierwszego kontraktu nie mogła przekroczyć 2,07 mln zł, a drugiego - 2 mln zł.
ZOBACZ: Ola Kwaśniewska uderzyła w Holecką i TVP: Spakują się i uciekną
Ujawniono przy tym, że na ten moment zostanie zakończona pierwsza umowa zawarta z Danutą Holecką - na prowadzenie "Wiadomości". Nadal jednak będzie obowiązywać druga umowa - etatowa. Trzeba pamiętać, że Holecka pełni jeszcze funkcję kierowniczki "Wiadomości". Zależy jej, aby do przyszłego roku umowa o pracę została nierozwiązana. Wówczas 55-latka wejdzie w okres ochronny przed emeryturą, w związku z czym nie będzie można jej zwolnić.
fot. KAPiF
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie