
"Boże, jaka piękna dziewczyna" - zachwycał się Maciej Kurzajewski, kiedy pierwszy raz ujrzał Kasię Cichopek. Z wywiadów, które obecnie udzielają wynika, że wzajemna miłość oraz obopólne szczęście było im pisane. Podobno są już zaręczeni. Już wcześniej plotkowano, że wkrótce staną na ślubnym kobiercu.
W niedzielę Kasia Cichopek oraz Maciej Kurzajewski pokazali się po raz pierwszy publicznie razem po tym, jak w październiku przyznali, że rzeczywiście są razem. Podczas udzielonego wywiadu zapewnili, że są szczęśliwie zakochani i dali do zrozumienia, że nic sobie nie robią z negatywnych komentarzy części internautów oraz kąśliwych uwag Pauliny Smaszcz.
Zaraz potem pojawiła się pogłoska mówiąca o tym, że już się zaręczyli. Jastrząb Post potwierdza te wieści i podaje więcej szczegółów.
Kasia i Maciej zaręczyli się krótko przed oficjalnym ogłoszeniem związku, ale zrobili wszystko, by ta chwila była tylko dla nich. Poważnie myślą i rozmawiają o wspólnej przyszłości. Chcą tworzyć zgodną, kochającą się rodzinę. Sprawę ułatwia fakt, że synowie Maćka polubili i zaakceptowali Kasię. To samo dotyczy Helenki i Adasia. Zarówno mama i siostry Maćka bardzo polubili Kasię, a rodzice Kasi już traktują Maćka jak syna - przekazał kolega Kasi i Maćka z "Pytania na śniadanie" w rozmowie z Jastrząb Post.
Podczas sesji ściankowej przed niedzielną galą z okazji 70-lecia TVP w Teatrze Wielkim gwiazda "M jak miłość" wdzięcznie eksponowała pierścionek na serdecznym palcu prawej ręki. Czy to pierścionek zaręczynowy, który otrzymała od Macieja?
Wszyscy zwróciliśmy uwagę na pierścionek Kasi. Nawet pytałem Maćka, ale nic nie chce zdradzić. Nikt nie drąży tego tematu, bo to ich prywatna sprawa. Ale jedno jest pewne, że bardzo mu na niej zależy - czytamy w serwisie.
ZOBACZ: Ślub Cichopek i Kurzajewskiego już w styczniu? Sensacyjne doniesienia tabloidu
Maciej Kurzajewski zdradził, że Kasia spodobała mu się już dawno temu. Miała wówczas 18 lat i zaczynała swoją przygodę z "M jak miłość". Dziennikarz był wówczas mężem Pauliny Smaszcz.
Oglądaliśmy fragmenty z tych pierwszych odcinków. To jest niesamowite. Ja pamiętam tamte odcinki. Pamiętam Kasię. Już wtedy myślałem sobie: "Boże, jaka piękna dziewczyna". To się zapowiadało na coś bardzo, bardzo dobrego. Chociaż tak jak wspomina Kasia, to miał być krótki epizod tylko - ekscytował się Maciej Kurzajewski.
Wygląda na to, że szykuje się największy ślub 2023 roku, a może nawet całego dziesięciolecia.
fot. Instagram/katarzynacichopek
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie