Piosenkarz przypomniał, że zagraniczne gwiazdy już nie pierwszy raz apelują w Polsce o tolerancję. Winą za homofobię obarczył polityków - ministra Czarnka nazwał "szaleńcem".

Tegoroczny SuperHit Festiwal zostanie zapamiętany przede wszystkim dzięki zespołowi Måneskin, który zwyciężył tegoroczną Eurowizję. Pod koniec występu w Sopocie wokalista Damiano David dał soczystego całusa w usta grającemu na gitarze Thomasowi Raggiemu, a po chwili wystosował zaapelował do Polaków o tolerancję:
Każdy powinien móc to zrobić bez odczuwania strachu! Każdy powinien móc kochać, kogo tylko mu się k*rwa podoba! Równe prawa dla społeczności LGBTQIA+! (...) Dziękujemy Polsko. Miłość nigdy się nie myli.
Na temat zdarzenia zabrał głos Andrzej Piaseczny, który niedawno dokonał coming outu i przyznał się do tego, że jest gejem. Przypomniał, że ze sceny Opery Leśnej w Sopocie już wcześniej padały podobne apele.
W tym miejscu to nie jest pierwszy taki apel. Pamiętamy koncert Eltona Johna, który kilka ładnych lat temu z tego samego miejsca apelował o równość i zrozumienie. Więc oczywiście wszystko fajnie dzisiaj i jeśli apele tego rodzaju nie wystarczą, to po prostu trzeba je powtarzać - powiedział w rozmowie z Pudelkiem.
Piasek obwinia polityków za to, że dzielą ludzi i szerzą nietolerancję w polskim społeczeństwie. Ministra edukacji Przemysława Czarnka nazwał nawet "szaleńcem".
Kiedy szaleńcy, jak minister Czarnek, wchodzą na mównicę sejmową i mówią to, co mówią, to nie tylko mamy prawo, ale i obowiązek sprzeciwienia się tym słowom. Oczywiście ani w wulgarny, ani w niedobry sposób, w ładny, mądry inteligenty sposób. Najlepiej załatwić kogoś miłością, a nie nienawiścią.
Właśnie udostępnił zapowiadany od jakiegoś czasu teledysk "Miłość", przedstawiającego historię dwóch młodych gejów. Piasek przyznał już wcześniej, że jest to opowieść o nim.
Piosenka "Miłość" jest odważnym utworem. Chociaż, co to za odwaga? Na świecie to są normalne rzeczy, w Polsce jeszcze nie do końca. W tej piosence mówię o tym, że każdy rodzaj miłości jest bardzo ważny i dobry. Nie wolno nikogo wykluczać. Najważniejsza jest miłość, a nie to, kto kogo i dlaczego kocha. Niech wszyscy się kochają, jeśli tylko chcą - zaapelował w Radiu Zet.


fot. Instagram/andrzejpiaseczny_official, screen/Polsat
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie