Reklama
Agnieszka Chylińska nagrała piosenkę o chorym synu. Opowiedziała o tym
24/01/2023 05:58
Wokalistka przyznała, że dwoje z trojga jej dzieci to osoby specjalnej troski. Nagrała przejmujący utwór o swoim nastoletnim synu. Nie ukrywa, że wiele wycierpiała i wypłakała wiele łez.
Agnieszka Chylińska jest jedną z tych znanych osób, które unikają publicznego ujawniania szczegółów swojego prywatnego życia. Wiadomo jedynie, że piosenkarka ma troje dzieci - 17-letniego Ryszarda, 13-letniej Esterę i 10-letnią Krystynę. Nigdy nie chwali się dziećmi publicznie ani nie pokazuje ich zdjęć.
W rozmowie z Marcinem Prokopem zapewniła, że dobrze wie, jak wygląda prawdziwe życie. I właśnie o tym są jej piosenki.
Chcę przekazać myśl: "słuchajcie, ja znam życie". Jeżeli wam się wydaje, że to, że jestem jakąś panią z telewizji, to, że nagrywam płyty, jestem popularna, wiesz, mam ileś wejść na Facebooku czy na Instagramie, nie odkleja mnie od trosk. Nigdy nie potrafiłam być gwiazdą na piedestale. (…) Zawsze miałam taką zasadę, żeby pisać o sobie - wyznała.
Agnieszka Chylińska nagrała piosenkę o chorym synu
W pewnym momencie zdradziła na Instagramie, że dwoje z jej pociech to dzieci specjalnej troski. Jak wynika z wypowiedzi artystki jedno z jej dzieci jest osobą autystyczną.
Ja nigdy się nie żaliłam i publicznie nie opowiadałam o tym, jak jest mi ciężko z tego tytułu, że dwoje moich dzieci jest dzieciakami szczególnej troski.
Na wydanej w ubiegłym roku płycie "Never Ending Sorry" umieściła poruszający utwór "Synu", w którym śpiewa o matczynej trosce nad chorym dzieckiem.
Mówili dwa lata i przestanę płakać; mówili w okamgnieniu zapomnę o cierpieniu, a ja płaczę do księżyca; ja matka wilczyca; Mówili kiedyś Bogu podziękujesz za to życie; mówili teraz cierpisz, lecz nagrodzi Cię obficie; a ja płaczę do księżyca; w miłości dziewica; gdzie jesteś synu mój gdzie jesteś synu mój Ty zawsze przy mnie stój - śpiewa w piosence.
W programie "Co za tydzień" opowiedziała o kulisach powstania utworu.
Jest to piosenka, na którą byłam gotowa, by ją napisać. Wiele już przepłakałam i poczułam, że po tych kilkunastu latach jestem gotowa, żeby wyjść do ludzi i powiedzieć, że moje macierzyństwo nie jest sztampowe i że ten smak miłości rodził się w jakimś ogromnym trudzie.
ZOBACZ: Agnieszka Chylińska popłakała się podczas wywiadu. Czy jej dziecko jest chore?
Nawet podczas koncertu myśli o swoich dzieciach. Zapewniła jednocześnie, że nie zamierza porzucić pracy artystycznej, która cały czas jest dla niej bardzo ważna.
Gdy jestem na scenie wśród moich ludzi, już mam informację, co trzeba przygotować dziecku do tornistra na poniedziałek. Ta rzeczywistość mojej rodziny i normalnego macierzyństwa, wyjątkowego, ale bycia również żoną, matką, daje mi poczucie, że wychodzenie na scenę jest cały czas atrakcyjne - przekazała.
fot. Instagram/agnieszka.chylinska, TVN/mat. pras.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Pani Chylińska to wspaniała mama, jestem Pani Fanką, trzymam kciuki za całość
Współczuję i podziwiam Panią. Życzę dużo wytrzymałości i siły. Jest Pani wielka ????
Pani Agnieszko jest pani moim rocznikiem mało tego rozumien doskonale co jest mieć dwoje autystyków tez ma trije dzieci z tego dwoje z autyzmem syna lat 17 i córke lat 13 i rozumiem jak jest cięzko takie dzueci zrozumieć gdyż są oni w swoim świecie mnie tez samej jest ciężko się z tym pogodziç tak jak pani i życzę dużo sily i wytrwałosci w tym trudnym czasie ????????
Sama mam dwójkę dzieci w spektrum autyzmu.I powiedzmy to sobie Autyzm to nie jest choroba tylko zaburzenie rozwojowe.Więc mówienie mam chore dziecko na autyzm jest totalną bzdurą ponieważ autyzmu nie da się wyleczyć.Dziecko się z tym rodzi i żyje z tym aż do śmierci.